Peter Songolo - #SIWY #HOT16CHALLENGE lyrics

1. Ja mam wyjebane w teksty które przesiąkają syfem, sprawdź to, jeden non-stop pisze o dragach, drugi non-stop o alko 2. Chuj mnie to obchodzi ziomek, co na melo wdupiasz nosem, a skoro już tak zacząłem to pójdę kurwa za ciosem 3. Gdzie jest haipehaope i te klimaty z podziemia, gdzie się podziały wartości, no ich po prostu już nie ma 4. Wbiła szesnastka Siwy na bicie Dope D.O.D. i patrz jak rozpierdalam, każdy flow zazdrości mi 5. Ja nie piszę o pierdołach, staram się nie spierdolić tekstu, i muszę dobrze wykorzystać te moje szesnaście wersów 6. Zabawa się skończyła? cóż na to poradzę ziomek, że wszystkich najlepszych kotów zostawia się na koniec 7. Siedzę już rok w tym gównie, patrz jaki zrobiłem progres, chociaż kiedy patrzę w dal ciągle widzę długą drogę 8. Mam fun i satysfakcje, nie jara mnie fejm i władza, i wciąż z bananem na ryju, nawet jak hajs się nie zgadza 9. Ej, kiedy jest nudno to odpalam fl studio, szybko, czasem się zdarza że bity robię mordą #beatbox 10. Jak już mam instrumental czas napisać coś mądrego, w nocy notatnik w komórce, to przecież chyba nic złego 11. Ja nie działam tradycyjnie, mamy przecież inne czasy, możliwe że dzięki mnie przestaną wycinać lasy 12. Zeszyt rapera? Miałem swego czasu taki, stara szkoła – czaisz klimat? Nie kumają tylko łaki 13. Przygotuj się na bengier, psychotrop rozpierdoli, będziesz musiał tego słuchać mimo swojej silnej woli 14. Czy trueschool czy newschool, dzisiaj raperów jest tylu, ale jeśli jesteś dobry, rozpierdalasz w każdym stylu 15. Nie daj się zwieźć nikomu, w świecie chamstwa i pychy, ja nie zejdę na złą drogę, prędzej blejk odda dwie dychy 16. Przydałby się hajs, skoro już mowa o kasie, i tym akcentem kończę, siemanko, naraziee!