Patrycja Kosiarkiewicz - Tat Twam Asi lyrics

Published

0 138 0

Patrycja Kosiarkiewicz - Tat Twam Asi lyrics

Powszechnych zdarzeń nieuchronność Wschód słońca, słońca zasypianie Czas sprawiedliwie podzielony Na każdą z nut wyczekiwanie Tat Twam Asi Czekanie na westchnienie ciche Na ciepło rąk, pór roku mgnienie A popatrz tylko mój kochany Ta rzeczywistość to złudzenie Nie wiemy przecież nic na pewno Przed siebie próżno spoglądamy Czas pod nogami rozrzucony Wciąż się o niego potykamy Tat Twam Asi

You need to sign in for commenting.
No comments yet.