Orbita Wiru - D.N.A. lyrics

Published

0 171 0

Orbita Wiru - D.N.A. lyrics

Jam jest desperat Rodem z ziemi bez imienia Borykam się z odbiciem światła w lustrze Zwierciadło podłe po oczach prawdą chłoszcze Pragnienie mam - zdominować szyfr łańcucha DNA Ja odradzam się w skowronkach Ja z popiołu w King Konga Ja jestem tym, kim chciałem być Żyję bo chciałem zawsze żyć Mam ja szalony plan Wygenerować doskonałą sekwencję wad Przejąć kontrolę zalet Doskonały, intelektualnie idealny Niezłomnie piękny, w urojeniu swej potęgi Ja odradzam się w skowronkach Ja z popiołu w King Konga Ja jestem tym, kim chciałem być Żyję bo chciałem zawsze żyć Przygniata wciąż nas Słabość i strach Plączemy się W własnych snach Jestem tym, kim chciałem być Żyję bo zawsze chciałem żyć Jestem ideałem

You need to sign in for commenting.
No comments yet.