Zsuwam się na dno, wrzucony do wody jak bym był akwanautą Bezwładnie powoli opadam jak kamień już zanika światło Kto mi to zrobił, to zbrodnia, wypadek, czy za życia hardkor? Nieważne, nie myślę umarłem pod wodą dryfuje ku Niebu w pogoni za Zbawcą Małe szanse, wielki błękit zdradzają prawdę - Nieba akwen kontra Makbet, mój raj jest na Ziemi - Archanioł Gabriel Opadam w niewoli - kontroli ku łasce. Na zawsze Zmieniamy krajobraz, choć sami nie zmieniamy nigdy Swych nałogów, wierzeń i pragnień Nie ma nic już - myśli gasną Tylko "czas" poza nami się nie zmienia ponadto Tłumy miasta dochodzą kto tu rządzi hierarchią Brudny funk z pochodzenia - mamy w papierach bagno Tylko powiedz mi gdzie mój patron Czuje impuls wewnętrzny aż po sam akson Muszę być następny? Czyje oczy patrzą? Kiedy zapadł werdykt? Pytam Boga za co ? ... Powiedz mojej matce, że umarłem Przepraszam, nie wrócę, nie czekaj na mnie Nie ma nic poza nami uwięzieni w dystansie Chyba nic poza życiem już nie boli dosadniej Bezwładnie, jak bym miał w sobie magnez Opadam na dno spokojnie jak w transie Zombie ofiara zbrodni nie ważne Nie ma odp**nych na grawitację ... Równo 80' Mówili na nas, że to dobry rocznik... Szerokie horyzonty Choć nie każdy dał radę to udowodnić... ... Kiedy puka komornik Na Twoim mieniu dokonując aborcji Eksmisja, ulica kalkując bez opcji Marzenia, realia, sprawy trudno połączyć ... Opadam na dno. Między życiem a prawdą Serca biciem a mantrą. Nadużycie czy wartość? Ku logice nie żyję, nie myślę opadam spokojnie Dryfuję jak w powietrzu argon Brat nie mam wyjścia, pech bez wyboru zostawia by Walczyć, choć zabili w nas to ... ilustracje jak Adler - "więzień kosmosu uwięziony na Marsie" ... Bezwładnie ku łasce Nikt nie obudzi nie uszczypnie wygasłem... ... spojrzenie jak w masce - Horror, komedia tu każdy coś znajdzie ... Nie ma czasu by bać się Mam tylko siebie znaczy mam całą armię ... Po łódzkich tawernach przygody jak Verne'a To "Nasza ścieżka" jak Anna German Prawda piekła pod wodą ucieczka Zbrodnia, kara czy męka ... zamach połowy serca na drugą połowę O resztkę powietrza Opadam na dno mam beton w podeszwach Grawitacja Fgma