Nafurany Nietoperz Ewenement - Tak lyrics

[Konsument Twardych Narkotyków] KIEDY CHCĘ ROBIE SOBIE RAP TO JEST MOJA ERA #TAKTAK KOKON SPALA WIĘCEJ KALORII NIŻ MA TIK TAK ROBIĘ TIP TOP W NOWYCH JORDANACH TAK, JAK RIFF RAFF JAK MNIE WKURWISZ TO PIF PAF I CIĘ NIE MA WERSY KLASYCZNE JAK BIG PUN ALBO BIG POPPA TAK DZIWKO, CHUJ CI W MORDĘ I PAPA CHCIAŁABYŚ POWIEDZIEĆ TAK, ALE TO TY TUTAJ KLĘKASZ ZA TO, ŻE DOSTANIESZ TAG W INTYMNYCH MIEJSCACH MÓWIĄ O MNIE PER "ZWYCIĘZCA", TAK MÓWIĄ JAK LECE W BALET TO WIADOMO, ZAWSZE NA GRUBO Z LORDEM BUŁĄ PORTFEL WYPCHANY BUŁĄ SPOTYKAM BYŁĄ I CZĘSTUJĘ JĄ PIGUŁA NIC DODAĆ NIC UJĄĆ, TO NIE PLUS I MINUS TAK DZIWKO, TAK, TAK SKURWYSYNU [REF] TAK TAK, TAK, TAK TAK TAK, TAK TAK TAK TAK, TAK, TAK, TAK TAK TAK TAK KURWA, TAK TAK DZIWKO KURWO, TAK, TAK TAK TAK TAK, TAK, TAK TAK TAK, TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAK TAAAK TAK DZIWKO [Nafurany Nietoperz Ewenement] Kiedy dziwka mówi tak, myśli nie Kiedy mówi nie, myśli tak Coś jest tu nie tak To Lord Buła, nie 2pac, do celu po trupach (JEBAĆ LESZCZA) Moja grupa jest najlepsza Nie jak grupa tajna, policyjna, która nas czasem zajeżdża JEBAĆ LESZCZA, dokładnie tak Moja grupa, to grupa przestępcza, w branży parenaście lat Policja pragnie nas, w chuju mamy ich pragnienia Jestem jak Nas, mam uliczne sny do spełnienia Flow zmieniam, ty doceniasz to bo jestem numer jeden Głos podziemia i co teraz ziom, zerżne w dupe scene Jestem supermenem, nie smaruję się kremem po goleniu Bo mam wonsa i nie mam wonsa skumaj to jeleniu Nie używam rąk do kręcenia wonsów Używam siły umysłu Jestem jezus chrystus [ref]