Stare domy, stara ulica Wpisane w krajobraz życia Na tej ulicy stara fabryka Strasząca postura dzika Zniszczone czasem domy Niebo śpiące na dachach Wszystko razem wpisane jest W krajobraz mojego życia To mój dom, to mój dom Właśnie on, właśnie on Szare liście na szarych drzewach Komin ciężko oddycha A w małych oknach na parapetach Zieleń krzyczy w donicach To mój dom, to mój dom Właśnie on, właśnie on