Marek Dulewicz - Biała Kredka lyrics

Published

0 96 0

Marek Dulewicz - Biała Kredka lyrics

Tekst pisany [Zwrotka 1: Astek] Po co mi propsy, pochwały, bow downy? Tyle ciepłych słów, recenzenci się rozpłyneli: bałwany I po co mi fejm? Tam tylko pusta banda gejów Myślą, że są na topie, taa, chyba na Bartłomieju W ogóle ten cały sukces, m-m, chyba nie jestem pewien Niby się łapię za głowę i niby się jaram: 36,7 Ludzie pytają kiedy ten pierwszy milion? Ile przytuliłem? Ja tylko chcę przytulić moją dziewczynę i mieć z nią przygód milion Żadnej kokieterii, intryg, zdrad, romansów Nie chce w takim gównie maczać nawet palców Before, after, before, dziękuje za propozycje Niech mi koło nosa przejdzie koks, nie życie Po chuj przyjaciele, na których nie moge liczyć Tych prawdziwych poznajemy jednak w dobrobycie Myśli, opinie, głosy i słowa Wszystko mi to potrzebne jak biała kredka, a ja nawet nie wiem co chce rysować [Refren] x2 Emocjonalni bankruci Ambicjonalne zakupy A może by tak zawrócić? I rozbić to o kant dupy [Zwrotka 2: Rado Radosny] Słucham gówien w dni robocze, przykre Na dzisiaj ze słabymi koniec; weak end Na koncercie support, prawie nawet, nawet Aż wyszedłem gdzieś zadzwonić, wszędzie granie na czekanie Po co mi to, jak religia? Pytają mnie starsze panie Bóg czy szatan? Krzyż czy rogi? To i to; Jägermeister Po co mi to, jak patriotyzm? Pytaj 3C Widziałem na piersiach orły, dzisiaj SSG Nie napisze o crossficie wierszem, że dziś chce być skałą Mam kredki mało, a proza życia rzeźbi ciało Suplementy diety, leki, to nie ochroni w moich oczach A wolałbym pić regularnie olej z wątroby Borixona Wyrzuć te kondomy to pistolet na ślepaki Bezpłodna cywilizacja, chyba kopnę w kalendarzyk Po co wam to? Radosny zna odpowiedź Ale jest wam potrzebna jak kości ogonowe [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.