Marcin Rozynek - Pół-ludzie, Pół-bogowie lyrics

Published

0 82 0

Marcin Rozynek - Pół-ludzie, Pół-bogowie lyrics

Nieważny jest polityki bieg - nie kocham się w niej Wyspą jestem i zlizując życie me - brzegi co świt Choć Ty schowaj mnie w sobie Bo życie to stan - co zdarza się nam Przez chwilę i tylko tu Mów do mnie przez sen Niech święci się dzień Nieważny jest codzienny nasz grzech - uświęci go cel Z brudu i potu wzniesiemy miłość do siebie Jak nikt Półludzie - Półbogowie Bo życie to stan - co zdarza się nam Przez chwilę i tylko tu Mów do mnie przez sen Niech święci się dzień Ludzie pół - półbogowie Ludzie pół - półbogowie

You need to sign in for commenting.
No comments yet.