Marcin Kiełbaszewski - List lyrics

[Zwrotka 1] O czym myślałeś pisząc ten list Czy chciałeś zmienić w ten sposób coś To już Ci mówię – to traci sens Bardzo przemawia przez Ciebie złość I nie pisz, że zmieniły się już czasy I że nieważne – jak było coś Nie jestem już chłopakiem z drugiej klasy A ty uważasz, że zatrzymałeś czas [Zwrotka 2] O czym myślałeś mój przyjacielu Pisząc mi – wybacz, czasem się zdarza Takich „przyjaciół” miałem już wielu Część z nich dziś leży na cmentarzu Nie pisz, że umieć mam wybaczać Nie chcę już czytać takich słów I nie zamierzam już tam wracać Za duży we mnie okrutny siedzi ból [Zwrotka 3] Myliłem się – wiem to na pewno Dziś ludzi cenię – lecz z daleka Już nie zabawi się nikt ze mną A na odpowiedź – ty nie czekaj Stary draniu nie podejmuj już tematu Twe metody nie są wcale skuteczne To, że kiedyś odpuściłem to nie znaczy Że już dzisiaj możesz czuć się bezpieczny [Tekst i adnotacje na Rock Genius Polska]