Kurde - Buczek is my master! lyrics

[Zwrotka 1] Zamówiłem se ciasteczka razy dwa Mogę se na to pozwolić bo przyszła na to kasa I co z tego? Z babci emerytury I tak nie mogę zapełnić budżetowej dziury Już ciasteczka wpierdoliłem i Do domu wyruszyłem! Dzisiaj jest niedziela Piekarnia swym wdziękiem onieśmiela Lecz ponieważ jest niedziela Piekarnia jest kurwa zamknięta! A więc się wkurwiłem i do domu wyruszyłem! [Refren] Buczek is my master Codziennie wpierdalam tam kilo ciastek! Koszerne czy niekoszerne Zawsze mi wierne! [Zwrotka 2] Poszedłem tam następnego ranka Nie zadawając pytanka Kupiłem se ciasteczka razy 2 To przecież nie żadna fortuna Mamy w dupie opinię prezydenta Moherów i innych frajerów Niech se jedzą ciastka z Awiteksu Ale buczek is my master!