Ty chcesz wyżej, wyżej, wyżej, wyżej Masz wielkie ambicje Nie strach, nie błąd, nie krzyk Pracujesz bez usterek O, taki bezbłędny Czysty i elokwentny I, myślę, się nie obrazisz Że nie ma nic trudniejszego Niż znależć kogoś takiego Jak wyżej, wyżej, wyżej, wyżej Masz wielkie ambicje Nie strach, nie błąd, nie krzyk Pracujesz bez usterek Ty chcesz wyżej, wyżej, wyżej, wyżej Masz wielkie ambicje Ty chcesz wyżej, wyżej, wyżej, wyżej Masz wielkie ambicje Ty chcesz wyżej, wyżej, wyżej, wyżej Masz wielkie ambicje Ty chcesz wyżej, wyżej, wyżej, wyżej Masz wielkie ambicje Ty chcesz wyżej, wyżej, wyżej, wyżej Masz wielkie ambicje Nie strach, nie błąd, nie krzyk Pracujesz bez usterek O, taki bezbłędny Czysty i elokwentny I, myślę, się nie obrazisz Że nie ma nic trudniejszego Niż znależć kogoś takiego Jak wyżej, wyżej, wyżej, wyżej Masz wielkie ambicje Nie strach, nie błąd, nie krzyk Pracujesz bez usterek