Czy pamiętasz te ręce wzniesione Czy pamiętasz zwyciestwa smak Ciągle słyszysz pieśń o wolności Ciągle widzisz na murze jej znak Jeszcze słyszysz ten tłum na ulicach Jeszcze widzisz ich radość i gniew I nadzieje co nie umarła I na czarnym asfalcie krew Nad korytem dziś wielki tłok Bez pardonu i bez sumienia O koryto gryzą się świnie Zabijając Twoje marzenia Jeszcze tylko żal ściska gardło Jeszcze ciągle zaciska się pięść Jeszcze myślisz że nie umarła O wolności ostatnia pieśń Jeszcze chciałbyś rzucić kamieniem Jeszcze czujesz w powietrzu gaz Jutro umrze Twoje marzenie Jutro umrze ostatni raz Nad korytem dziś wielki tłok Bez pardonu i bez sumienia O koryto gryzą się świnie Zabijając Twoje marzenia Czy pamiętasz te ręce wzniesione Czy pamiętasz zwyciestwa smak Ciągle słyszysz pieśń o wolności Ciągle widzisz na murze jej znak Jeszcze słyszysz ten tłum na ulicach Jeszcze widzisz ich radość i gniew I nadzieje co nie umarła I na czarnym asfalcie krew Nad korytem dziś wielki tłok Bez pardonu i bez sumienia O koryto gryzą się świnie Zabijając Twoje marzenia Nad korytem dziś wielki tłok Bez pardonu i bez sumienia O koryto gryzą się świnie Zabijając Twoje marzenia