Kosiar - Punch Effect lyrics

Published

0 131 0

Kosiar - Punch Effect lyrics

Wpierdalam się w ten bit, jak do łóżka Twojej pannie Zaraz pokażę Ci, co to kurwa znaczy punche Co to rymy, co to styl, kto to MC Skurwysyny, wiedzą dziś, że jestem od nich lepszy Pojedyńcze, podwójne, potrójne, pięciokrotne O w pizde, o w kurwe, on zje każdą zwrotkę Czaisz? To proste, więc łap te bragga Trzy strzały w mostek, ten majk to kałach Na bitach hardkor, pizdy szybko gubią wigor Usypiam moralność, inni tylko budzą litość Rozpierdol przez rokminy, bo mam mase punchy Dlatego stawiam sie wszystkim, jak po wiadrze viagry To trudne, rap mnie wkurwia, mainstream to syf Ja na chujnie, mówię chujnia, a nie inny styl Mogę rozpierdolić, bo wiem że to nie rapu Kihon Powiedz kto z Twoich idoli, pojedzie z taką techniką? Stary mam rozkminę, proste mc chcą spływać Cały mój dobytek, to miażdżące wersy na bitach Kiedy jadę z tym podkładem i zabójcze wersy kładę To jest talent który tu na amen rozpierdala skale Mam rozkminę chłopczę, zaraz Ci się urwie tętno To nie zwykłe wielokrotne, to zabójcze tempo Ejże tworzę tu legendę, jak Enson z Trzy-Sześciem Kiedy wejde na bit, żaden eMCe nie da więcej Mam rozkminy, ja pierdole, zaraz obczaj flow Na dwa rymy, mówi sie krzyżowe, ja mam oktagon Ich wielokrotne i punche, te ich niby dobre skilsy Proste i nienaturalne, jak silikonowe cycki Wciąż jest ogień, choć nie zgadza mi się pęga Bo gdy wchodzę na majka, to popk**er pęka Ludzka niezależność, punche, rapsy, fanki Niezależnie od tego, wpadłem miażdżyć czaszki Tą rozkminę wciąż dziś kminię, wiem że risk gram, wybacz mi Kto popłynie po tym bicie lepiej niż ja, chyba nikt Człowieku, gdy przychodzi cipa i sie ma za mc To jakby Zeus na klipach chciał grać w bierki Jesteście śmieszni, chcecie robić koran na bitach Dendrofile a nie mc, szczerze - pierdolona lipa Mam tupet by ich wkurwić, w teorii tak było Zatrzymuję natłok chujni, pieprzony Sub Zero Jak Eripe mam to w Kiju, bo coś mi tu kurwa śmierdzi Z bitew nie wychodzą synu, ze mną to jest grupa śmierci Takie wyjebane punche, raz - dwa leżysz Własnie, wygrałem rap grę #last one standing Mam power, na bicie rozkmiń, kładę wciąż wiele Bogate, katolickie rody, robią pod siebie Tak górnolotny rap, lecę i mam to flow Każdy pierdolony track #crowd_control

You need to sign in for commenting.
No comments yet.