Tomek Mazur Wczoraj w szkole Za warkoczyk pociągnął Olę Rozokocz z niego jest nie lada Mówi brzydko Tomek Mazur Wczoraj w klasie Za spódniczkę pociągnął Kasię Urwis z niego jest nie lada Mówi brzydko Mówi brzydko Mówi bardzo nie ładnie Bardzo brzydko mówi Och tak My żeśmy posłuchali wujka Który dobrą radę dał Gdy Tomek zaczął znów przeklinać Nikt uwagi mu nie zwracał Lecz Tomek wciąż tak mówił brzydko Więc olaliśmy go Daliśmy mu do zrozumienia Że nie lubimy go Spalylyśmy mu piórnik Stach dał mu fangę w nos Włożyliśmy łeb jego Do kibla i spuściliśmy wodę Niech każdy zapamięta Że nie może już nie Mówić brzydko kiedy chce...