Adrenalina… To dla tych zależnych od adrenaliny(salut!) Którzy kochają życie w sposób inny Nie próbuj budzić poczucia winy Kochamy życie dla tego to robimy Dla każdego snowboardowego ridera (salut!) Który zamiast trasy free ride wybiera(salut!) Dla każdego oddanego skatera (salut!) Który kolana o poręcz wyciera (salut!) Dla tych którzy kiedy chodzą po górach (salut!) Wolą wisieć na linach i łańcuchach (salut!) Dla tych na rowerach i na motocyklach(salut!) Dla których zwykła jazda jest przykra(salut!) Kocham swoje życie, dlatego kocham docenić Zależność od natury i bliskość Matki Ziemi Szacun dla tych co od adrenaliny uzależnieni Nie mogą przeżyć dnia żeby czegoś w nim nie zmienić Najpiękniejszy styl to jest wolny styl Nie ma lepszego sposobu na docenianie chwil Dlatego będę w tym stylu żył Najpiękniejszy styl to jest wolny styl Nie ma lepszego sposobu na docenianie chwil Dlatego będę w tym stylu żył Zaczynam adrenalina jest gdy buzuje krew Ja wolę wspinać się wbrew fizyki prawom Bez walczenia o byt w codzienności Bo bez tego byt może być duchowa sprawą To takie zrycie w głowie bez niej nic nie zrobię Adrenalina czysta to samo zdrowie i ten się tylko przekona I ten się tylko dowie kto choć raz jej smak poczuł na sobie Kocham prędkość zawrotna i wysokość wielką Kocham wodę wzburzoną, wtedy dostrzegam piękno To nie kuszenie losu, to nie niebezpieczeństwo Ja tylko w taki sposób doceniam człowieczeństwo Oooooo ja tylko w taki sposób doceniam to Najpiękniejszy styl to jest wolny styl Nie ma lepszego sposobu na docenianie chwil Dlatego będę w tym stylu żył Najpiękniejszy styl to jest wolny styl Nie ma lepszego sposobu na docenianie chwil Dlatego będę w tym stylu żył Ej Junior bracie szykuj deskę i z goretexu gacie Na stok jedziemy zimą, a nad morze wczesnym latem Jak jadę czy po puchu czy po wodzie wiem, że dam radę Bo na lęki życia endorfina to najlepszy patent Są takie chwile kiedy czuję, że życie piękniejsze jest Kiedy fala niesie mnie lub cieśnienie rośnie Zamykam oczy i tej chwili oddaję się (whoa) Chciałbym, żeby pełną życia bez ograniczeń żył każdy z nas ja wybieram wolny styl, ja wybieram ten flow Tak żyję póki mam jeszcze zdrowie i czas Nigdy nie chcę śniegu do nosa tylko na stoku od rana życie dla mnie to coś więcej niż sobotnia bania 360 ?? amortyzowana poniesie mnie tak łatwo po życia zawirowaniach Whooooa adrenalina ziom