Iza Lach - Nieiskotne lyrics

Published

0 159 0

Iza Lach - Nieiskotne lyrics

[Zwrotka 1: Ten Typ Mes] Słu_chy Dosz_ły Mnie że Ktoś Lży Nas i farmazon szerzy się (się szerzy) Plot_ka Posz_ła w ruch I Bo_li Mnie brzuch Gdy Myślę, że ktoś wierzy jej Jej wierzy.. Nie wierzy A może uwierzy (nie, nie nie, nie wierzy! A może jednak, kurwa, uwierzy?) [Refren: Ten Typ Mes & Iza Lach] I wtedy spogląda na mnie kot Kot Co było tak istotne już jest not It's not [Zwrotka 2: Ten Typ Mes] Albo przeciwnie - to nie ludzie nami Manipulują dziwnie, a ja obwieszam ludzi psami Do domu wracam (siema!) i chętnie Oznaczam się na zdjęciu świata pępkiem To ja, to mi, to mnie należny jest każdy błysk atencji Ty sza! Ty milcz! Ty siedź i pisz pochwalny list do Mensy! I każdy musi pamiętać, że wymiatam Nie wiadomo dokładnie w czym - japa! I nagle słyszę: "miau, miau, miau, miau" Jakby ktoś miał tourette'a i czuję swąd Swąd, swąd, swąd, swąd Ta, to zrzucony kał w kuwetę Mogę mieć złotą płytę, albo blaszaną zrodzić Zawsze tak samo spojrzy, spojrzy: o chuj ci chodzi?! Kto tu jest true kozakiem, a kto ofiarnym kozłem? Koty ziewały nawet jak spadało UFO w Roswell [Zwrotka 3: Iza Lach] Zanim dopadnie złość Uciekam w kąt, dziwi się mąż Wszystko cofa się jak Wtedy gdy męczy go kłak Nigdy nie krzyczę dość Uciekam w kąt, dziwi się mąż Wszystko cofa się jak Wtedy gdy męczy go kłak [Refren: Ten Typ Mes & Iza Lach] I wtedy spogląda na mnie kot Kot Co było tak istotne już nie jest, not It's not! [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.