Grzegorz Turnau - List do jedzącej Eurydyki lyrics

Published

0 224 0

Grzegorz Turnau - List do jedzącej Eurydyki lyrics

Piszę Bo ci nigdy nie opowiem Jakbym jadać chciał przy tobie Jak ten facet w barze "Smok" Piszę Że nie umiem ci wysłowić Co się ze mną co dzień robi Gdy zobaczę cię o krok Piszę Jak głód sycąc daniem z rożna Można, Tobą sycić głodny wzrok Piszę List mój pełen smutku List co w sensie skutków Nic nie może dać Piszę Przy niezdrowych zmysłach Nawet by go wysłać Mnie nie będzie stać Piszę Że to w głowie się nie mieści Jak prześlicznie jesz naleśnik Lub sok sączysz swój co dzień Piszę Że to dla mnie jest tak wiele Jak nóż trzymasz i widelec Tylko tego gościa zmień Piszę O nim może zbyt zuchwale Ale, On jest jak na tobie cień Piszę A choć styl mam podły Ja do ciebie modły W moim liście ślę Piszę Zdania nie najlepsze A ty nie podeprzesz Nie pocieszysz mnie Piszę Jak do Eurydyki Jak wiersz do muzyki Która brzmi gdy jesz Piszę Choć nie wyślę listu Gdy zabraknie mi słów Mnie zabraknie też

You need to sign in for commenting.
No comments yet.