Emdeka - Jeszcze raz lyrics

Published

0 177 0

Emdeka - Jeszcze raz lyrics

[Zwrotka 1] Jeszcze raz proszę Cię cofnij ten czas do tyłu Nie wiem o ile byle by się coś zmieniło Po tym powiesz, że to populista głupi Bo wypluwa słowa z serca, ty co najwyżej z dupy Wiem raczej, że jeśli chodzi o chatę Mogę sobie zarzucić, że nie jestem dobrym bratem A Tacie mniej mówić o problemach Ma bardzo ciężko pracę i sam je na pewno miewa Mamo... Pamiętam jak płakałaś Często przez moje czyny i słowa czyli Rafała Wiecie, że mogą wziąć rzeczy wszystkie Ale miłości nam nie zdołają wydrzeć [TAK!] Są rzeczy bliskie i bliższe Lecz ludzie to nie rzeczy, mamy osoby najbliższe I dokonujemy wyborów za życia Wierzę, że nie mam przyjaciół takich jak u Mickiewicza I Ty dziewczyno, z którą spędziłem miesiące Chciałem Cie znienawidzić, żeby o Tobie zapomnieć Dzisiaj, jest już dobrze i jebać ten harlequin Jeszcze raz, lecz nie do tej samej rzeki [Refren x2] Jeszcze raz! Przeżyj to Jeszcze raz! Od początku Jeszcze raz! Napraw błędy i nie pal za sobą mostów Przeżyj to sam, tylko jeszcze jednak raz! Staraj się żyć tak byś sam mógł spojrzeć sobie w twarz [Zwrotka 2] Jeszcze raz cofnij czas choćby w to pamiętne lato Bo zacząłem rzeczy, których nie powinienem był zacząć Blisko do wejścia, do wyjścia droga długa I wydaję hajs na pociąg... pociąg do szluga Dla Ciebie też bym chętnie cofnął czas Bo widzę, że Ci nie łatwo jak topisz smutki w alko A to podobno miał pomóc, zapomnieć I zapamiętaj chciałeś być inny niż ojciec Jeszcze raz abyście mogli przestać Bo to jest kwestia, którą dedykuję tym z osiedla Bo twierdzili, że mają nad tym kontrolę A, teraz za temat, sprzedają konsolę Wcześniej za zielone, teraz za białe To nie barwy AZS-u, lecz życia które udajesz Tak! Masz taką siłę by wstać brat! I sprawa jasna, możesz na mnie liczyć od dawna Jeszcze raz, chcę te wesołe momenty Jeszcze raz, drugi raz, bo przeminął już pierwszy Jeszcze raz, ale tak się nie da Czasu nie cofniemy, lecz możemy działać od teraz [Refren x2] Jeszcze raz! Przeżyj to Jeszcze raz! Od początku Jeszcze raz! Napraw błędy i nie pal za sobą mostów Przeżyj to sam, tylko jeszcze jednak raz! Staraj się żyć tak byś sam mógł spojrzeć sobie w twarz... [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.