[Refren - Hades] Już po mnie, nic się nie martw Nie ma szans, będzie dobrze - zrób głośniej! Koi rany czas, oby do wesela Do zobaczenia, obiecuje - będę w lepszej formie! x2 [1 zwrotka - Hades] Nie mogę spać, muszę się przejść, noc ulice we mgle, że widać tylko głowę ( głowę ) Miasto odurzone snem, uniesione jak hel, nowy dzień za moment Moje półkule mózgowe są chore, nasiąknięte benzyną jak muchozolem skun Bądź człowiek, proszę Cię pożycz ogień, potem był wielki wybuch - początek i koniec To tylko chwilowe zakłócenia, przejdzie mi, będzie dobrze, przestań się gniewać (Jak zawsze) Jak zawsze musiałem coś odjebać, znasz mnie, życie jest ciekawsze - no właśnie! (no właśnie) Może to tylko halucynacje, mam grubą jazdę, zaraz obudzę się w parku na ławce Teoria strun - jednocześnie tam i tu, złóż na pół kartkę, skrusz to co zostało w samarce Czuje ból - mam pękniętą czaszkę, kapie gęsta krew na mój nowy dres Co za dzień, weź lepiej nawet nie patrz na mnie, póki nie padnę będę walczył jak lew [Refren - Hades] Już po mnie, nic się nie martw Nie ma szans, będzie dobrze - zrób głośniej! Koi rany czas, oby do wesela Do zobaczenia, obiecuje - będę w lepszej formie! x2 [2 zwrotka - Hades] Wdycham tylko tlen, czysty jak łza, suko otwórz tępy łeb - mam błękitną krew Pęknięte żebra i poobijaną twarz, ale gęsty dźwięk wypływa z moich ran Mam miliony słów, setki tysięcy zdań, przyjaciele odlatują jak balon z helem Stawiam na rodzinę brat, wracam na swój teren, to daje siłę i pogłębia moja płytką wiedzę Wiele zrozumiałem przez ostatnie dni, medytacja to dobra droga by wejść na szczyt brat Większość osób nie czuje tego jak my, mamy inną percepcję, odmienne bodźce budują Nam sny Nie zabraknie krwi ani wiary, nie czuję nienawiści mimo że próbują mnie zabić stary Zasłonięte twarze, czarne bandany, chcą zdobyć szyfry i plany - nie powiem choćby nie wiem co! [3 zwrotka - Hades] Zabobony, wcale nie jestem zdrowy, zapomnij, właśnie stoję w kolejce do kasy chorych Tłum niezadowolonych, nie obchodzą mnie oni, maja ból dupy ze przychodzę z bólem głowy i ... - "Pan tu nie stał, proszę wstać z mojego krzesła" - dajcie żyć, dajcie wody, dajcie łyk powietrza! - "Młody jest - niech stoi" Idę wkurwiony na schody - "Macie tu jakie papierosy chłopy?" Jaram do połowy i mam dosyć, źle wyglądam, blada twarz, podkrążone oczy Potrzebuje nocy, bo podróżuje w snach. W poszukiwaniu supermocy - nie macie żadnych szans Przestańcie brać psychotropy, Had BrudnyFunk ma dla Was coś lepszego Wpadasz w trans jak 33 obroty, choć nie mamy ran to tworzymy arcydzieło Już po mnie, nic się nie martw Już po mnie Już po mnie, nic się nie martw Już po mnie