Cypis - Jeszcze nie idziemy spać lyrics

(Jazdaaaaaa) (x2) Jeszcze nie idziemy spać, będziemy chlać Jadą świry kurwa mać Całom noc będziemy ćpać, będziemy chlać Ostro w palnik trzeba dać Narkotykowa karuzela limuzyna jak z wesela Zajeżdża pod drzwi imprezy biały wąż na lustrze leży Lustereczko powiedz mi, czy ty kochasz takie dni? Kiedy ktoś na ciebie sypie bo na girach ledwo zipie Kocham kurwa taki stan jak mi w nosek wjeżdża gram Wtedy lepiej mi się tańczy to na długo nie wystarczy Biały nosek, techno muza a charakter mam łobuza Coś rozjebie coś za rucham jakiś problem? no to słucham (x2) Jeszcze nie idziemy spać, będziemy chlać Jadą świry kurwa mać Cało noc będziemy ćpać, będziemy chlać Ostro w palnik trzeba dać Dj miksuje muzę napierdalam w nos meduzę Gubię bluzę upał w chuj, rzygam w kiblu robię gnój łykam pixe, ręka lata nie ma bata na wariata Najebani na konkrecie, dobra muza głowę gniecie Oczy duże głowa mała, fajnie pixa mi wjechała Zajebała mi po bani ostro kurwa najebani Raz się żyje więc polewaj chodź na parkiet z nami śpiewaj Rączki w górę, nosy białe, a ty mała ciągnij grzałe (x2) Jeszcze nie idziemy spać, będziemy chlać Jadą świry kurwa mać Cało noc będziemy ćpać,będziemy chlać Ostro w palnik trzeba dać Jutro będzie się zdychało, dużo wódki się wychlało Na dodatek kac morderca aż mi kurwa ryj wykręca Ale nie ma co żałować swoje trzeba przebalować W nosie chować białe kreski, lotom jak sąsiada pieski Białe kreski każdy kocha każdy wariat brudzi nocha Dj też ostro smaruje dobry klimat skurwiel czuje I za rucha i zaśpiewa jazda, jazda ścinam drzewa Jazda, jazda weź pigułkę to ci pizdę zjem jak bułkę (x2) Jeszcze nie idziemy spać, będziemy chlać Jadą świry kurwa mać Cało noc będziemy ćpać,będziemy chlać Ostro w palnik trzeba dać