[Zwrotka 1] Odpalam bit, słyszę petardę Odpalam szlugę i wyciągam kartkę Biorę długopis i słowa nakreślam Oddaje w wersach umysłu ten stan Który mam w głowie od jakiegoś czasu Nie potrafię przestać, chcę więcej hałasu Dodaj sub basu, podkręć cykacze Niech Polska zobaczy jak się przy tym skacze Jadę, znowu jestem na rewirach Kluby podbijam, chuj wbijam w piar Od lat robię to samo Jadęm dla nich to jest tylko chwila Dla mnie to styl, mordercze flow Którym od ponad dekady zabijam Mam wilczy apetyt, zamierzam znowu konsumować bity Skurwysynu możesz mi wierzyć, ze nigdy nie będę syty Kolejne featy, kolaboracje Nowe wyzwania, płyty i akcje Z których pismaki znowu będą wykręcać tanie sensacje Nie ważne jak się mówi, ważne byle mówili Nie liczba groupies daje ci bilet do pierwszej ligi To wachlarz sk**i którymi potrafisz słuchacza zadziwić Choć w Polsce nie słucha się rapu, a słucha się ksywek Przecież to widzisz [Refren] x2 Może brakować mi tchu Lecz nigdy nie zabraknie weny Może brakować mi sił Lecz nigdy słów by spisać sterty przeżyć Może brakować mi wiary ze w końcu zmieni Może brakować mi tego wszystkiego Ale nadal będę to robił bo chce, i... [Zwrotka 2] To że na grywam te płyty Że sam tych płyt nie słucham Nie jestem ignorantem – sprawdzam co na scenie hula Nie łapie gula, raczej odbulam, jak mi kurwa coś nie leży I wyjebane mam na to ze ten hajs nie wszystkim się należy Możesz mi wierzyć, nie musisz, znam wielu z nich I gdybyś widział to co ja, więcej nie kupiłbyś tych płyt Jebać ten syf, ja robię swoje i już nie patrzę przez ramie Bo wychodzę z założenie, ze prędzej czy później to na co zasłużysz dostaniesz Niewypowiedziane słowa maja dla mnie większa wartość Niż te wykrzyczane na biotach, które się mijają z prawdą Wiedzą, ze mam to, ci co maja o tym wiedzieć Zdanie ogółu zawsze mam w chuju Wyszło kto jest kto jak poszedłem siedzieć I nie chce już wiedzieć tego jak się kurwą wiedzie Który z którym się wącha, przyjaciół poznajesz w biedzie Mówicie ze pierdole większość Mam ku temu swoje powody Idę z duchem czasu a nie kurwa z duchem mody [Refren] x2 Może brakować mi tchu Lecz nigdy nie zabraknie weny Może brakować mi sił Lecz nigdy słów by spisać sterty przeżyć Może brakować mi wiary ze w końcu zmieni Może brakować mi tego wszystkiego Ale nadal będę to robił bo chce, i... [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]