Białas - O siebie się martw lyrics

Published

0 91 0

Białas - O siebie się martw lyrics

[Zwrotka 1: Białas] Zacznij nas słuchać albo kurwa zdychaj Ważne treści chcemy ci przekazywać Wyrzucam to co mnie od środka rozrywa To świetna rozrywka i alternatywa Bo inne osoby ta gadka pociesza Jest wielu tych co mają farta do pecha Na przykład (ja), ale o mnie się nie martw Bo jak wpada problem, to problem pożeram Czuję się jakby była, telenowela Wpada ona no i na mnie mordę wydziera że najważniejsza powinna być kariera I żebym zapomniał, że dziś wyjdę na melanż Wyjdę, dupo nie zrobisz ze mnie frajera Czuję tylko luz, jak różowa pantera Odkąd pamiętam miałem na to zajawkę A ty kurwo zapamiętaj raz na zawsze [Refren: Solar/Białas] x2 O mnie się nie martw, o, o siebie się martw O, o, o, o, o siebie się martw Mamy wyjebane na twoje problemy [?], lamenty, skargi i oceny [Zwrotka 2: Solar] Na jednej z planet układu słonecznego Chodzę z Białasem, kroję jointa grubego Co z tego, że nie jeden widzi w tym coś złego Rada, masz swoje życie, odpierdol się od naszego Jeden majk, dwa odsłuchy, kilka giga bitów Dwóch typów, stających na głowie by dotknąć szczytu Niejednokrotnie, paradoksalnie wyrwałbym bombę Gdy ludzie się pytali (kurwa problem), spokojnie U mnie życie toczy się normalnie Jak co drugi nie nawinę, że prawie umarłem Chodzę swoimi ścieżkami, zajmuję się swoimi sprawami A twoje życie ma status, wyjebani Od internetu świeci ci się zielona kropka Nad główką żarówka, czujesz że to dobra opcja żeby dojechać tego, liliputa, debila Mnie nie martwi opinia, kogoś kto nie istnieje bijacz [Refren: Solar/Białas] x2 [Zwrotka 3: Białas/Solar] Chuj mnie obchodzi, że mój rap cię boli I masz łzy w oczach kurwa jak Anna Wyszkoni Pewnie dlatego nam ciągle źle życzysz A my i tak cię przyprowadzimy na smyczy Jan Kowalski i Janina Nowak Są przeciwko nam, chcą nas szykanować Zobacz co, dookoła już nas osaczyli To polska wersja Resident Evil Lech Kaczyński i jego siostra Jarosław Mówią, że ta płyta to jebana patologia Szkoda, że mają kuloodp**ne okna Wysadziłbym ich w powietrze, to byłaby bomba Ta płyta to jedyny powód chłopaku Dla którego wojska powinny zostać w Iraku Baracku, jak dotychczas jesteś strasznym chujem Masz maila, czekamy na dziękuję [Refren: Solar/Białas] x2 [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]

You need to sign in for commenting.
No comments yet.