Bez Jacka - Wiedza lyrics

Published

0 156 0

Bez Jacka - Wiedza lyrics

Byłem przed chwilą w bezkresie Dzień się potykał z mym ciałem To ja tak długo złocę się w lesie Wiedziałem o czymś wiedziałem Lecz motyl zniknął szkarłatnie Pomiędzy mną a modrzewiem Sny moje sny przedostatnie Znów byłem znowu nic nie wiem Pobiegnę w chabry nieznane Kąkolu całą dal zmieszczę I przyjdę i zmartwychwstanę I będę wiedział raz jeszcze

You need to sign in for commenting.
No comments yet.