Beeres - Nie Ten Świat lyrics

Published

0 100 0

Beeres - Nie Ten Świat lyrics

[Hook:] Jeśli mnie nie rozumiesz, to mogę z tym zostać sam Bo cokolwiek by się działo pamiętaj - STEJ FLAJ! Nie ma Nas, nie ma szans, nie ma gwiazd, nie ma jak Powiedzieć Ci, że chyba to tu już nie ten sam świat [Verse 1:] [2sty] Jak byłem w chuj małolatem, to z formą było w kratę I dopiero teraz czuję, że nawijam tutaj, jak raper! W końcu! Ty daj mi kratę browców wyjątkowo Opierdolę każdą puszkę za każdego, kto był obok! Bo od dwóch lat, kurwa.. Miejsce się nie zmieniło Bo od dwóch lat kurwa tęsknie za tym, co było... Odkąd (?) po miłość przez popierdolony melanż I Ci ludzie byli mniej interesowni, niż teraz! Nawet [Beeres] Tak masz rację, nowy dzień, nowego tutaj nic nie da im Dalej ten sam syf budzi mnie, gdy patrze w oczy im - widzę popyt w nich Jak myślisz sam doszedłbym tu, gdzie jestem dziś Czy tylko Ja na cykl pytań tych odpowiedziałbym że to fart jest i Zamykam się w sobie, to świat zmusza mnie Boże By mówić, że koniec, jak wiatr potrzebny mi jest to chore Czuję ciężar powiek wokół, cisza głucha czy dźwięk w głowie? Już się nie boję, kadr życia zamykam w tej grze [Hook:x2] Jeśli mnie nie rozumiesz, to mogę z tym zostać sam Bo cokolwiek by się działo pamiętaj - STEJ FLAJ! Nie ma Nas, nie ma szans, nie ma gwiazd, nie ma jak Powiedzieć Ci, że chyba to tu już nie ten sam świat [Verse 2:] [Beeres] Gdybym patrzyłbym na dziś kilka lat wstecz Nie wierzyłbym. Dla wielu to nic, grzech byłoby nie wierzyć im Dziś mówią mi, że mogę zmienić grę - są bardzo szczerzy w tym Odnajduję sens - Wiesz, że w życiu chcę coś przeżyć gdy Tak prosto nam się spotykać dziś i nic nie robić co dnia by Zawsze mówić, że to Polska, i sny - zamykają Ci oczy tylko Troska i łzy. Ale wiem, że nie ja, bo świat ma dla mnie plan Bo należę do klubu, Staraj się, próbuj, jest fun! [2sty] Nie wiem czy Ty wiesz, ale faje palę, ale mniej niż na 380 - wiesz? Głównie ze stresu, nie to, żeby miesiąc w miesiąc Po kilkadziesiąt albo "setrazy" czy coś w ten deseń - Jak się wkurwię no nie? Wtedy dym się uniesie gdzieś Kie-kiedyś jarałem na tej poczcie na rampie i (?) Odpalam, bo chcę, żeby było, jak dawniej Smak ten poczuć taki beztroski na maxa Masz szlugę ziom? (nie mam) - co? Bo nie działa mi lewa słuchawka? ((Kurwa mać... A włączyłem playera, chciałem sobie muzyki posłuchać... Wiesz o co chodzi? Wszystko denerwuje, wszystko... Jak to kurwa nie masz człowieku? Jak to kurwa nie masz? Ja pierdolę!)) [Hook:x2] Jeśli mnie nie rozumiesz, to mogę z tym zostać sam Bo cokolwiek by się działo pamiętaj - STEJ FLAJ! Nie ma Nas, nie ma szans, nie ma gwiazd, nie ma jak Powiedzieć Ci, że chyba to tu już nie ten sam świat

You need to sign in for commenting.
No comments yet.