[Hook]
Musisz ujrzeć światło to nie zmienia nic
że się rzucasz jak spłoszony koń
Musisz ujrzeć światło pomożemy Ci
Nic nie wskórasz na sprawdzoną broń
Pochodnie w dłoń, w dłoń niech Cię szlag
Skoro nie chcesz być jak reszta skurwielu
Płoń, płoń z resztek zła
Ogień cię oczyści z miejsca, blow!
[Verse 1]
Ludzki mózg to złożony mechanizm
I może nawet musi się czasami zepsuć
Ja wierzę, że czujecie się jak zakochani
Lecz czas was wyprowadzić z błędu
Mój przyjacielu, bo to grzech przebrzydły
A ty próbujesz zasiać zło między nami
Myślisz, że takie małe dwa ziarnka piasku
Na dnie klepsydry wywrócą ją do góry nogami?
Macie plakaty, protesty i marsze
Za dużo wam daliśmy wolności
Wszystko przez nasze serca na oścież otwarte
Jak zawsze ludzie plują w twarz miłości
A nam nie wolno zwątpić
Nawet gdy w oczy nam bezdenne piekło spojrzy
Musimy cię z ciemności wydobyć
Choćby przez elektrowstrząsy
[Hook]
[Verse 2]
Ludzki mózg to złożony mechanizm
I może nawet musi się czasami zepsuć
Zawsze byliście tutaj mile widziani
Lecz dziś chcecie kapci gospodarzy przy wejściu
Mój przyjacielu tak nie może być
Z czynów twych dokładnie wynika
że pobłądziłeś gdzieś na ścieżkę grzechu
Po drodze z uniwersytetu do akademika
Już nie pamiętasz umowy daliśmy Ci fory
W ramach pomocnej dłoni w potrzebie
A ty dziś szukasz tu żony?
Miałeś zrobić dyplomy i wracać do siebie
O nie nie nie nie coś ewidentnie ci percepcje mąci
Lecz ludzie tu nie dadzą Ci pobłądzić w chmurach
Nie zdziw się kiedy pewnej nocy
Przyjdą pod twój dom w białych kapturach
[Hook]
[Verse 3]
Ludzki mózg to złożony mechanizm
I może nawet musi się czasami zepsuć
Już nie wystarcza Ci, że jesteś czytany
Ciut za głęboko szukasz inspiracji do tekstów
Mój przyjacielu powiem szczerze Ci
Droga grzechu bywa grząska
Bo jak to mówią ten kto mniej wie lepiej śpi
I nie widzi jak z pod łóżka mu wychodzą monstra
Ciekawość zabiła kota mój drogi bracie
I nie wierz w to, że satysfakcja daje drugie życie
Nie jesteś pewien kto i co w pokoju sprząta
Nie wtykaj swego nosa między drzwi i futryny
Masz dziś pozycje tylko dzięki nam
A ty wyciągasz syf i brudy
My zawsze wierzyliśmy w ciebie w końcu uwierz w nas
Albo klik klik błysk z lufy
[Hook] [Tekst - Rap Genius Polska]