[Zwrotka 1]
HARY: Pamiętam, to były Juwenalia zaraz po maturze
Ręce w górze, bo na scenie ktoś rozpętał burzę
Jak Pierwszy to Milion, jak „Pierwszy" to „Mixtape"
Byłem fanem, a już miałem własną wizję!
ZEUS: Najpierw poznałem dziewczynę, a później Bełchatów
Wpadłem na „Dźwięki osobiste", czułem przekaz słów
Wszedłem na mail, mówię: „Chcę mieć Twój rap na mixtejpie!
Eudezet -- widzimy się tu na koncercie!"
HARY: Pierwszy koncert w Łodzi -- dla mnie to była opcja
Potem słyszę:
ZEUS: ziom wpadaj, czeka bitów porcja!
HARY: Wreszcie..
ZEUS: zostań!
HARY: Odsłuch „Co nie ma sobie równych"
ZEUS: który z numerów powinien być singlem? Mów mi!
To mój bit, jeśli chcesz jest Twój
Nagrałem pod to wcześniej wersję „Jestem tu"
HARY: Biorę ten loop do domu!
ZEUS: Po dniu to już masz!
HARY: To numer „Mój czas"!
ZEUS: ... i ja wierzę, że to Twój czas!
[Refren x2]
Ile trzeba przejść, żeby dojść do marzeń
Życie gra jak chce, czas Ci to pokaże
Znam brak oddechu, sporo wiem o pechu
Wiele przeszkód w drodze po „7 grzechów"!
[Zwrotka 2]
ZEUS: Robiłem swoją nową płytę, a Ty projekt z Grezzem
Przeprowadziłem się, miałeś wziąć moje bity na EP
Ale komp legł...
HARY: Spalił Ci się ponoć dysk...
ZEUS: Spalił mi się ponoć dysk... Kto to pamięta dziś...?
HARY: Znów wymiana bitów, bez kitu dziś nie dam rady
Dziewięć godzin w korpo, nie wiem kiedy to nagramy
Mam piętnaście numerów, wybrać trzeba siódemkę
ZEUS: W pierwszej wersji Twój brat nawijał o narzeczeństwie
Jeszcze, nie...?
HARY: Dzisiaj ma żonę już!
ZEUS: Mój brat wydał „Ulice w ogniu", ja „Jak mogłeś?" i cóż?
Zostawiłem tu wszystko, w tym aranże
Rzuciłem się na UK z dziewczyną, by było łatwiej...
HARY: Gdy wydawało się blisko, okazało się dalej
Mix i master to coś, na co czekamy stale!
Brak zajawki i chęci? Nie wiem, nie chcę rozkminiać
Ale pierwsze brzmienie studia nie przypomina!
[Refren x2]
Ile trzeba przejść, żeby dojść do marzeń
Życie gra jak chce, czas Ci to pokaże
Znam brak oddechu, sporo wiem o pechu
Wiele przeszkód w drodze po „7 grzechów"!
[Zwrotka 3]
ZEUS: Wróciłem z Anglii. Rozpadł mi się związek w pył
Tu mam sprawy: jest Hary i projekt z nim!
Nasi ludzie muszą tylko dograć skrecze
Było full utrudnień, prawie jesteśmy na mecie!
HARY: W końcu mamy to brzmienie, ziom. Jesteś zdziwiony?
Miejsce: dom w Katowicach, który jest nawiedzony!
Niby wszystko powinno już teraz pójść z płatka:
Wydawca, promocja, klip, tłocznia, okładka!
ZEUS: Nie ma tak! Znam to aż za dobrze z autopsji
Materiał gotowy poleży tak do wiosny
Jest nowy gracz. Jak siłę da to co nas nie zabije
Jesteśmy gotowi brat!
HARY: Zeus jednak żyje! Bo tak jak ja, z Joteste dążył do celu
Czego efektem było powstanie nowego labelu!
„7 Grzechów" -- nie kojarz ich ziom z religią
ZEUS: Mimo przeszkód...
HARY: ...to kolejny krok po Pierwszy Milion!
[Refren x2]
Ile trzeba przejść, żeby dojść do marzeń
Życie gra jak chce, czas Ci to pokaże
Znam brak oddechu, sporo wiem o pechu
Wiele przeszkód w drodze po „7 grzechów"! [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]