Dawno, dawno temu, kiedy scena była jeszcze krainą mlekiem i miodem płynącą
Nikt nie spodziewał się tego, co miało nadejść za chwilę
SB Maffija, (SB Maffija)
SB Maffija, (SB Maffija)
SB Maffija, (SB Maffija)
SB Maffija, (SB Maffija)
Wjeżdża do miasta, jeden z drugim protoplasta
Wszystkie wieśniaki na boso a my w Air Max'ach
Lepią garnki w Cypher'ach, my rymy tłuste
Gdybyśmy tu nie przyszli do dzisiaj by byli bóstwem
Ich lud jest tak tępy, ma IQ jak psy
A dowodził nimi samozwańczy król (smark w tle)
Robimy bunt, UMARŁ KRUL, NIECH ŻYJE KRÓL
Zburzyliśmy pokój w bitwie pod WBW
Niejaki Rufin (kto?) słynny pucybut
Zamiast czyścić buty postanowił szukać przygód
Pomyślał, że na straży karier będzie bramą
Finalnie pod Giżyckiem czyści buty weteranom
Żaden prorok nie przewidział takich ruchów
Wynaleźliśmy sprzęgło, aż tak nie było luzu
Wynaleźliśmy sparing bo umieraliśmy z nudów
A z króla (smark w tle) zrobiliśmy laleczkę voodoo
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
Król zapowiedział odwet (smark w tle), część ludu poszła za nim
(Chuj..) Nie taka część, w sumie zostaliśmy sami
Ale nigdy nie oddaliśmy flagi (nie!)
My to czarne owce, ta.. do rozganiania czarnej magii
Straszne zaklęcia, piorunujące braggi
Rzucam piorunami, rzucam, rzucam piorunami
Ci, co się odwrócili nagle zaatakowali
My najebani a tu oblężenie z wszystkich krain?
Mimo listów za nami nie stajemy z wyprawami
Z każdej wracamy cali i z nowymi żołnierzami
Se rozkmiamy plany, za zamkniętymi drzwiami
Nagle zaczęli pukać z róznymi ofertami
Odrzucamy, odrzucamy, bo znamy swoją cenę
Wędrując poznajemy się z ciekawym outsiderem
Mamy podobne plany i tak od słowa do słowa
Zostaje podpisany pakt z bossem z Mokotowa
BOY!
[Refren]
Sprzeciwił się nam paź, brudny i obłudny (który?)
Peugeot dziewięćset dziewięćdziesiąty siódmy (śmieć)
Z nim banda pionków chce wejść na szachownicę
Żerują na tym, choć żyją w innej galaktyce (psy)
A my sprowadzamy każdą kurwę do gleby (gleba!)
W całej polsce urządzamy huczne pogrzeby
Dostajemy z Luton list (co?), a z nim falę protestów
Pisze debil, co sam nie rozumie swoich tekstów
Wiatr przywiał zmiany, rap zmienił oblicze
Na szczęście nie wyginął każdy honorowy rycerz
Swego króla za zdradę wieszają Katowice
Bo żeby się ratować, ten sprzedał tajemnice
Nasze wojska już są gotowe, żeby pójść na wojnę
Nie mogą się doczekać, kiedy zaczną pluć wam w mordę
Formujemy szyk, szykujemy formę, armia na całe gardła
JAK NAJGŁOŚNIEJ!
SB Maffija
(SB Maffija!)
SB Maffija
(SB Maffija!)
SB Maffija
(SB Maffija!)
SB Maffija
(SB Maffija!)
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija
SB Maffija