[HOOK]
Muzyka, pasja, zajawka, jest pięknie
Liryka, melodia, nawijka, jest banger
Jeden sposób, by rozjebać cały klub
Grasz swoje, bujasz tłum, zdupytakiskul!
[VERSE 1:BOROWY]
Gram z przesłaniem, gram też bragę, bieg po sławe, sprint po kase
Jadę żartem, pluję jadem, na reguły kładę lagę
Zdupytakiskul - imie mojej Melpomeny
Wielki ból choć docieramy tam gdzie chcemy
Pieprzone podziały, banger to banger
Dla tych prawdziwych, nowy zgarnia tylko pengę
Producenci w postępie, starzy z tym obcują
Dla mnie strzał w dziesiątke, u innych nie punktują
Polece tak, że trafi was szlag, a ja tylko jebie rap
Tak jak bale, robię fejm, na szybkości pełneeej
Robię to na swój sposób, a Ty płacz i płać
Jestem słaby, po co wracasz po więcej - logiki brak
Mam tą pasję, topię się w zajawce
Robię jak chcę, wymiary mam podane na cel
Trace wiarę, w Polską wiarę, wszyscy przeciwko sobie stale
Z Bornsem track, right track, ostatnie dwa ruchy-szach,mat
[HOOK]
[VERSE 2:BORNS]
To wygadanie na scenie, wielu mówi za wiele
Bo bywali na dnie lecz, co by dali by śmielej
Rzucać hasła… gdy je grali scena już gasła
I serio szło o styl, bity, złe tempo i hajs
A… to wszystko, to czarne chmury w tym kraju nad wisłą
Zapominali po co grali, grają by zabłysnąć
Co drugi, to nie pokrywa z tym co mówi w tekstach
A chcieli komentować nas i kazali nam przestać
...od dziecka mówiono scena łączy a nie dzieli
Dwa zero jeden pięć - chyba źle ktoś to ocenił
Albo kłamał, bo stary mógłby nawet być ślepy
Ale i tak się pytali go czy tru, nju, dubstepy
Ciągle w biegu… do zbierania tu kolegów
A Ci od Was mieli bić naszych, odpadli w przedbiegu
Teraz minuta ciszy, chwila na zastanowienie
Nasze zdrowie… u Was nadal pragnienie...
[HOOK]