Chodzi o to żeby pokazywać pazur tu
Mam nieprzebrany zasób słów
A ty wykrzywiasz ryj jakby Ci dosypali sól do coli
Czas na bunt #ruch oporu
Mamy życie wypisane na twarzy
A ty znowu zarzygałeś kibel
Słyszę nieme krzyki bo się nie mieszczę w żadne ramy
Bez obrazy, ja na pierwszym planie
Czas pozamiatać grę żeby nie było już co zbierać
Mam własny światopogląd punkt widzenia
I czy to bangla teraz sam sobie odpowiedz -
Pytanie retoryczne
Nawijam dla beki, napytam Ci biedy, nie pytaj mnie kiedy
Ta płyta i kiedy, opinia się zmieni na lepsze
Przyczepili mi łatkę i wsadzili w szufladkę by
Znowu dać poparcie mi, odgrzewany kotlet
Tu smakuje im najlepiej? PFFF
Wszędzie banały, świat cały zwariował
Banany lecą na hajs za cenę wartości
Ich dokonań, chcesz liznąć Boga-ctwa?
Zacznij manipulować jak wiara w tego nad nami
Najprostszy interes, największa wyjeba w historii
Przez brak intelektu wierzysz w to co Ci wpajano
Latami
Ja wierze w to co pokazuje mi doświadczenie
Ha Harlem shake, Ty łap za lejce lepiej
Ja Avenger, Ty przy mnie jak BGC
Co najwyżej bo masz finisz gdy walimy
Na drugą nóżkę dajemy gazu #Vin Diesel
Ty pij skife i się nie wpierdalaj w towarzystwo
Nie potrzebuje liter by na twojej twarzy tu wyczytać idiota
Bo iloraz inteligencji i podzielność uwagi tu dają o sobie znać cwelu