Twoje usta rozchylone
Tak powabnie śmiejesz się, a w Twych oczach ogień płonie
Nasze dłonie plączą się, nasze myśli giną gdzieś
W odchłaniach duszy
I nieważny stał się czas
Jakaś siła zbliża nas jak magnes serc
Jakże trudno przejrzeć Cię ,jakże trudno jest Cię poznać
Gdy całuję Cię to wiem, że nie wolno nam się rozstać
Każdy dzień przysparza mi nowych wzruszeń,
Nowych chwil przy Twoim boku
Każda noc szelestem snów, szeptem woła aby znów
Przytulić się
Do ostatniego tchu
Wokół gorących ust wiruje nam świat
Rytm rozszalałych serc
Ogarnia wolno sen.