[Hook: Rzabka]
Nie lubię, kiedy szmato mówisz tak
Skarbie chodź tu wypierdalaj kurwa mać
Nie mów do mnie skarbie, jesteś moją suką
Będę cię nazywał jak chcę tutaj suko
Mówią na mnie dziwki, nie mówią nic
Mają w mordzie chuja mojego i
Nie lubię jak go wyciągają szmaty
Kiedy mi się nie podoba, kurwy szmaty
[Verse 1: Rzabka]
Nie lubię, kiedy mi się szczeć chce
Stoję przed mikrofonem, szczeć chcę
Ale wyjebane w was mam i
Daję sobie zwrotki tu pod bit
Nie lubię, kiedy kończy mi się Ciroc
Muszę zapierdalać do sklepu po ten Ciroc nowy
Wypierdalaj kurwa, szmato teraz
Bo ci wypierdolę Glockiem z mordy zęby teraz
Nie wiem szmato, co powiedziałem ale
Ty nie wiesz szmato co masz w głowie, nic ale
Możesz myśleć, ale masz szmato
Jedyne tyle co powiem, że masz szmato
[Hook]
[Verse 2: TSK]
Głupie cnotki, ja nie lubię ich
Lubię murzynki, chcę nabić na kij
One lubią mnie, lubią moją knagę
Podrobione ubrania, one nie są dla mnie
Te grube szmaty, one są dla mnie
Te grube szmaty, one są na mnie
Lubią tę knagę, lubię ich cipki
Hardcore seks, lubią to dziwki
Ja też to lubię bardzo, bo to jest fajne
To fajne, przygody an*lne
One lubią tu być na mnie
Lubią też być pode mną, no bo tak też fajnie
[Hook]