[Refren]
Nie wiesz jak jest
Nie, nie wiesz jak jest
Czas ucieka
Nie wiesz jak jest
Nie, nie wiesz jak jest
Na co czekasz
[Zwrotka 1]
Świat jest mój, dostałem go, wykorzystuje szansę
Zegar cyka jak hi-hat, ja do rytmu z zegarkiem
Non stop w pogoni, towar jatka jak [?]
Na życie bilet w dłoni, noc zaprasza na bankiet
Nie wiesz jak jest, czas ucieka, porusz parkiet
Zauroczeni tańcem jak Kris, potrzebny tandem
Niepewności daj kres, goń do przodu jak w transie
Mając na uwadze prosty świat pełen raperów
Wykorzystuj szanse, łap w pośpiechu odważnie
Na co czekasz? Czas ucieka, znajdź na życie swój patent
W ciągłej tułaczce pośród miliona masek
Nie wiesz jak jest? Czas ucieka, proza życia, to tak jest
[Refren]
[Zwrotka 2]
Pamiętasz mnie, Finte i BeeRiXa w pewnym klubie?
Pamiętasz 503 i ze słodkich cyfr numer
Tą piękna niunię, kręciła się tam w tłumie
Dwa miesiące później odjechała z lowelasem w skórze
To los kreuje, rzuca pod nogi kłody
Czas ucieka, głowa w górę, po co zamartwiać się [?]
Przechodzi przez to każdy możesz smutek, tu man sprawdzić
Pozaszywane rany, nie rozerwiesz nic ze stali
Jak Muhammad Ali jeden cios i dalej walczysz
Czas ucieka na co czekasz, czas na górę kamień wtaszczyć
Dziś zobaczysz, zrozumiesz jaki piasek w szkle szybki
Co chwile obrót o sto osiemdziesiąt i my w tym
[Refren]
[Zwrotka 3]
Czas ucieka, nie damy się, nie oddamy młodości
To co daje na świat to jeden wielki pościg
Gdzie my ludzie prości, gramy w zagmatwanym filmie
Do którego życie pisze nam scenariusz – gonitwe
W życiu Spielberg reżyseruje bieg wydarzeń
Z rozwagą dojmy szanse, nim przeleci nam przez palce
I dziękujmy Bogu za to, że daje się wyszaleć
Choć nie wszyscy znają znaczenie słowa „rozważnie”
Przesadzając dosadnie, hera, koka, feta, nokaut
W nie przemyślanych krokach, łapią diabła za roga
Wiesz to jak balansowanie na krawędzi
Świat ciągle pędzi z człowiekiem w wir wciągniętym
[Refren]