[Verse 1]
Jestem wypadkową miłości do buntu i wolności
Tolerancji, na przekór ignorancji zrodzonej z zazdrości
Przykładem wiary we własne możliwości
I dowodem na to jak hartują nas przeciwności
Że można przekuć brat, każdą porażkę w sukces
I zamiast iść w destrukcje, znaleźć jak żyć instrukcje
Choć daleko mi do bycia wzorcem, w każdym punkcie
To wiem jak to jest czuć pustkę, na grząskim gruncie
Wiem jak to jest, jak chłopaki piją wódkę
I mówią puknij się w łeb, przestań się zamartwiać jutrem
No to z fartem, kurde, lecz ich plany są tak krótkie
Że jak zaczynają iść to stają, bo jest pod górkę
Choć tak jak oni, jestem podwórka produktem
To wyniosłem z niego więcej, niż trzymać gębę na kłódkę
I nie ufać nikomu i być złym na cały świat
Żeby nie wyszło nagle, że inaczej jest naprawdę
[Hook x2]
Mam problemy tak jak Ty, masz problemy tak jak ja
I tak kręci się ten świat i rzadko kiedy jest ich brak
Mam problemy tak jak Ty, masz problemy tak jak ja
I tak kręci się ten świat i rzadko kiedy jest ich brak, sprawdź
[Verse 2]
To dla wszystkich matek, wychowujących dzieciaki solo
Pamiętajcie rzeczywistość da się nagiąć silną wolą
Znam ten ból, kiedy ojca nie ma obok
Ale najważniejsze jest, móc dorastać będąc sobą
Z dala od walki z codziennymi słabościami
Z dala od kłótni, krzyków od ściany do ściany
Potem robimy wszystko, żeby nie być tacy sami
A poza tym zmagamy się wciąż z własnymi demonami
Są historie, które uwierz, znam z autopsji
Akceptacje tego, że nie ma sprawiedliwości
Że jak los bywa szorstki, to czas wyciągnąć wnioski
I wyruszyć pod wiatr, wielkie pięć dla mojej siostry
Przez ciernie do gwiazd, nie muszę tego dziarać sobie
Bo mam to w oczach, sercu słychać to w każdym słowie
I dobrze wiem najlepsza terapia to spowiedź
Więc to co siedzi we mnie, chce odpowiedź Tobie
[Hook x2]
Mam problemy tak jak Ty, masz problemy tak jak ja
I tak kręci się ten świat i rzadko kiedy jest ich brak
Mam problemy tak jak Ty, masz problemy tak jak ja
I tak kręci się ten świat i rzadko kiedy jest ich brak, sprawdź
Najważniejsze, żeby te problemy nigdy nie stały się przeszkodą, na drodze do zrealizowania marzeń, bo każdy je ma: ja, Ty, On, Ona i wszyscy musimy z nimi żyć