Ref.:
Szukając drogi do ZION,
Niektórzy zbaczają, by żyć pod Babilonu bramą,
Ci co wytrwają moc maja kroki stawiając
Nie ulegają zmianom - to sami ludzie kuszą los.
Szukając drogi do ZION,
Niektórzy zbaczają, by żyć pod Babilonu bramą,
Ci co wytrwają moc maja kroki stawiając
Nie ulegają zmianom - mimo, że kusi ludzi zło.
/Szad/
Kiedyś słuchałem ich, wierzyłem im, żyłem tym!
Chciałem być jednym z nich ale nie byłem nim!
Stale ćwiczyłem rym, a jak włączyłem bit kończyłem, gdy
Zobaczyłem świt! Ja już tam byłem i liczyłem dni!
Wróciłem dziś jak kiedyś epmd!
Kurwiłem ich! Po prostu otworzyłem drzwi!
Zesraliby się nawet kiedy bym wszedł tyłem i
Usłyszałbyś wycie syren - ty. Mówiłem ci!
Serce przyjacielu dziś trawi to i krwawi nadali
Widziałem jak wielu z nich poległo na barykadach!
Niby wtedy grali va bank, dziś robią jak wypada
Tak wypada zjedliby jak jabłko Adam! Światło pada
Na te stare fotografie, w oprawie z tamtych czasów!
Studiowali na wydziale topografię szarych lasów!
Poznasz ich po hologramie, samych prawie mecenasów.
Ja po sobie pozostawię słowo w rapie w rzece kwasu!
Ref.:
Szukając drogi do ZION,
Niektórzy zbaczają, by żyć pod Babilonu bramą,
Ci co wytrwają moc maja kroki stawiając
Nie ulegają zmianom - to sami ludzie kuszą los.
Szukając drogi do ZION,
Niektórzy zbaczają, by żyć pod Babilonu bramą,
Ci co wytrwają moc maja kroki stawiając
Nie ulegają zmianom - mimo, że kusi ludzi zło.
/Nullo/
Tu chodzi o to by mieć własną mapę. Kalką zatem
Nie wyznaczysz drogi. Raper nie jest kartografem!
Dziś na piedestale kłamstwo - prawdą w rapie!
Treści co są fałszem w zetknięciu z wariografem.
Jak Mario Brothers wytyczyliśmy dawno trasę.
Idziemy po dziś dzień twardo razem z rap-kompasem!
Chuj, że czasem wdepnęliśmy w bagno z kwasem!
Nietrzeźwych decyzji nie da się zbadać alkomatem.
Wszyscy są prawilni dopóki nie widzą możliwości.
Wszyscy są niewinni, bo ileż można kurwa pościć!?
Myślisz, że ludzie są naiwni? Weź się ocknij!
Raper ma osobowość, nie osobowości!
Tam gdzie idę stoi Syjon. Dla innych idyllą jest Babilon -
Żyją nikła chwila, by mieć bilon. Płyną z wazeliną...
Żywią się zgniłą padlina, mylą jak Willow drogę…
Te dni miną... Oni bez imion przeminą jak ten milion monet.
Ref.:
Szukając drogi do ZION,
Niektórzy zbaczają, by żyć pod Babilonu bramą,
Ci co wytrwają moc maja kroki stawiając
Nie ulegają zmianom - to sami ludzie kuszą los.
Szukając drogi do ZION,
Niektórzy zbaczają, by żyć pod Babilonu bramą,
Ci co wytrwają moc maja kroki stawiając
Nie ulegają zmianom - mimo, że kusi ludzi zło.
/Szad/
Co tu się kurwa dzieje, czasem głupieje!
Mieli tu pielęgnować rap tak nie jest! Wyrwali go z korzeniem!
Politycy kaznodzieje! Daj błaznom własną ziemię!
Ja mówię ci - jesteśmy jak złodzieje przy nich!
To cienie styli! Po prostu pasję spieniężyli!
Byli płomieniem chwili, mgnieniem opinii...
Prymitywnym spojrzeniem byli, spojrzeniem świni -
Co czeka w linii z pozostałymi!
Za późno żebym rzucił pasję, żebym zawrócił czas wiem!
Lecz mam coś czego ty nie lubisz właśnie - mam wyobraźnię...
I tu wyjaśnię - prędzej czy później zwrócisz twarz jej!
Jak w kłamstwie zaśniesz, budzisz się w kłamstwie!
Kilka przemyśleń. Chwilka w przemyśle jak dobrze wyślę,
To prawda poprze dziś mnie! Skojarzenia
Od pierwszego pojawienia! Moja ziemia! Tu gdzie nic
I "chora wena" są na przemian! Do usłyszenia stąd!