[Zwrotka 1]
Witam cię w miejscu, które podobno nie ma serca
Stres, depresja, kryzys, system morderca
Idziemy coraz dalej, bo widzimy coraz więcej
Samochody na sygnale, własny los chwycony w ręce
Czytałem prawdę ze snów, zrobię to znów
Sto wyświetleń i sto lajków, każdy ma te kilka stów
życie z tablicy, dźwięk 360p
Znowu na ulicy, plus słuchawki, miasto w tle
Mówię cześć, uśmiechasz się, piękny moment
Trochę vinyli, MPC, z mikrofonem
Nocne sesje, światła, kamera na bok, akcja
Jutra nie ma, wczoraj też, tu i teraz wzmacniam
[Refren] x2
Jeżeli teraz ma tak być, biorę to co dla mnie dobre i więcej nie chcę nic
Wiem że nie będzie jak dawniej, żyje odważniej i niepoprawnie wprawdzie
[Zwrotka 2]
Przed oczami smukłe linie, oddające twoje piękno
Ruch i kształt szeptanych oddźwiękom
Twój zapach tak wielowymiarowy, delikatny, mocny, lekki, adekwatny, nocny
Rano słońcem muskany przed przebudzeniem biorę wdech i patrzę na powiek twych drżenie
Równowaga, co ma być to jest, czuję brak oczekiwań, świętuję każdy gest
Celebruję naszą bliskość, bez oceny jakościowy czas i wszystko
Co dajemy sobie tu i teraz, otwierasz to co tajemnicze i bliskie, flow i ogień w postaci czystej
Wczoraj minęło i nie czekam na jutro, jestem tu i teraz, przy tobie, popłyńmy, zrób krok
Wszystko w tej jednej chwili, wystarczy, abyśmy tylko byli
[Refren] x4 [Tekst - Rap Genius Polska]