[Intro: Tau]
Wczoraj nie należy do mnie
Jutro jest bardzo niepewne
Mam tylko dzisiaj
Więc dzisiaj pomyślę o czasie
I co mi przyniesie
Każda godzina to jest Last Minute
Każda minuta to jest Last Minute
Każda sekunda to jest Last Minute
Moje Last Minute
Tyle wiem
[Intro: Anatom]
A gdybyś umiał cofnąć czas
Aż do dziecięcych dni
Do najpiękniejszych chwil
I mógłbyś przeżyć jeszcze raz
Tą najpiękniejszą z nich
A serce zacznie bić
Przeszłość nie powtórzy się
A jutro może nie być nas, nie być nas już
Przeszłość nie powtórzy się
Dość już straconych szans i niespełnionych snów
[Tau]
Nie mamy czasu na tracenie czasu, do czasu to było zabawne
Wole zawczasu pomyśleć o czasach ostatnich, a będę na czasie
Te stare czasy minęły, a czasami marzę, by cofnąć się w czasie
I w międzyczasie tu tracę te szanse, by z czasem nawiązać współprace
[Refren: Tau]
Co by było gdyby to by było Last Minute
Co byś uczynił w niej
Co by było gdyby to by było Last Minute
Za chwile przyjdzie kres
Czas na decyzje, co jest korzystne, co niekorzystne jest
Każda minuta może być ostatnią, a po niej nastąpi śmierć
Tyle wiem
[Tau]
Nie ma w tej ofercie podróży po czasach, bo nie mamy władzy nad czasem, czasowo brak
Mam nadzieje że wrócisz po wczasach i czasem zatrzymasz zegarek, bo stając w prawdzie nie staje czas
Czasem nie liczę się z czasem totalnie i tracę godziny, minuty, sekundy, nie patrzę na tarcze
I wskazówki idą na marne i dalej wydaje mi się że stanie na żądanie
Tymczasem ja mylę pogoń z ucieczką przed samym sobą
Nie dogonię, Logos jest ponadczasową mocą
A ja czasem na logikę myślę - goni mnie śmierć czy ucieka mi życie?
Uciekam przed śmiercią czy gonię za życiem?
Uśmiercać życie czy przeżyć swą śmierć?
Uciekać przed gonitwą czy gonić co uciekło? Ja wierzę, że przyjmiesz ten chleb - bierz i jedz!
To nieprawda, że czas leczy rany
Tak naprawdę to czas sam w sobie jest martwy
Jak coś co nie żyje może nas ożywić?
Czas to nie pieniądz - nie wypłacisz go ze szklanej szyby
I nawet jeśli te słowa to metafora, to nie zmieni postaci tej rzeczy - czas to constans
W swoim czasie czas się z Tobą policzy, od dzisiaj licz się z czasem, znajdź zegarmistrza
Można zmienić definicje lecz natury nie
Można przeżyć swoje życie jak i śmierć, więc
Czas na decyzje jak sam je przeżyjesz i kto będzie dawał mu sens
Mówią, że gandzia spowalnia
Mówią, że bragga powala
Mówią, że kasa wyzwala
Mówię Ci, że Jezus pozwala spowalniać czas i powalać szatana, tak mnie wyzwala w tych chorych czasach
A czas kiedyś stanie i dla mnie
I tylko on ma te moc włączyć mnie na zawsze
Niewykorzystane szanse będą mi katem
Nie znam dnia ani godziny, jak czas - biegnę dalej
Czas ucieka, wieczność czeka - czeka na mnie
Czy poczeka kiedy stanę i upadnę?
Nie chce czekać aż przegram, wybieram
Przyszłość i przeszłość odeszła, liczy się TERAZ!
[Refren: Tau]
[Tau]
Któregoś dnia będzie dawno po czasie, a ja stanę przed faktem, że to On stanie dla mnie
Całe życie wtedy stanie przed oczami, co się wtedy stanie, gdy nie będę w stanie ocalić się?
Całe swoje życie zabijałem czas
Teraz nie czas mnie zabije, a Jego brak
Mój zegarek stanie się sekundantem
W jakim będę stanie kiedy zacznie się odliczanie, Panie?
On jest poza czasem, ja czasem poza nim
A poza Tobą nie ma nic
To nie czas bywa dla mnie przeszkodą, tylko ja, ja który czasem zapomina, żeby żyć
Nie chce więcej tracić czasu, nie mam na to czasu, nie chce sam siebie za to winić
Nie chce obwiniać zegarków, że nie miałem czasu - to jest moje Last Minute!
[Anatom]
A jeśli to mój ostatni dzień na ziemi?
Jutro nie otworzę oczu, światło nie rozszerzy źrenic
Jeszcze raz popatrzę na niebo
Zachód słońca mnie rozpromieni
I przypomnę sobie dlaczego
Kiedyś tak zechciałem uwierzyć
W to, że warto kochać i warto żyć
Warto siebie oddawać tym
Którzy pragną byś obok był
Kiedy każdy opada z sił
Każdy dzień daje szanse by
Świat pozmieniać na lepsze
Wykorzystam okazje dziś
Bo mogę nie mieć następnej
[Outro] x4
My musimy żyć już na zawsze [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]