[Zwrotka 1: Białas]
Nie zapominam o przeszłości, ziom
Ja nie z tych gości, rap w moim sercu gości
Odkąd pamiętam, propsy!
Dla chłopaków, którzy stali zawsze obok
A były momenty gdy było chujowo (jak wszędzie)
Wam niose dobre słowo, trzymam kciuki za sukcesy
Chodź paru z zawiści tu przydałoby się wyleczyć
Mam przed oczami zeszyt, chuj kładę na pieniądze
Mam 16 lat a świat należy do mnie
Mam nowy dobry bit, gdzieś w obłokach głowy
Kawałek za kawałkiem tempo jest expresowe
Zajawka jest taka, że rzadko gdzies wychodzę
Musze dotrzeć ten rap, wiem, że wszystkich rozpierdole
Nikt nie jest moim idolem przecieram szlaki
Po prostu robie rap mało kto już tak potrafi
Odpierdol się od Tylko Tłusto mafii, a jak nie
To już niedługo bliskim Ciebie zabraknie
[Refren: Białas]
To nie jest opowieść o wyjątkowej osobie
A o zagubionym typie co nie dba o swoje zdrowie
Rap trzyma mnie przy życiu tego nie zabierzesz mi
I to kocham skurwysynu nawet jak to głupio brzmi x2
[Zwrotka 2: Białas]
Wiesz po co nagrałem mixtape typie?
Jak to po co? Po to, żeby nagrać pierwszą płytę
Różne nastroje przychodzą po mnie
Może to przez szukanie nienawiści nie byłem w formie
Przy h8me czułem miłość przy love me nie wiem co czułem
Ale napewno wiem ze się nie wczułem
Przy miej wiarę ból, Bóg i zawód mnie napędzał
Tak lałem słowa serca aż głowa pękła, czas to morderca
Ciągle swój ? zbiera, najbardziej odczułem to przy Kiedyś i Teraz [mixtape]
Na czczo [mixtape]
Burza po ciszy [mixtape]
To także są obowiązkowe pozycje
Mogliśmy tyle czasu pod gwiazdami stac i nie spać
że gwiazdami się nie możemy nie stać
Za dużo czasu poświęciłem marzeniom, wiem to
Lecz nie załuje nawet jak się nie odwdzięczą
[Refren: Białas]
To nie jest opowieść o wyjątkowej osobie
A o zagubionym typie co nie dba o swoje zdrowie
Rap trzyma mnie przy życiu tego nie zabierzesz mi
I to kocham skurwysynu nawet jak to głupio brzmi x2