[zwrotka]
[refren] x2
[zwrotka]
[refren] x2
[zwrotka: Sokół]
Inaczej patrzy pedał, inaczej dobry chłopak
Inny wzrok ma biedak, inne spojrzenie bogacz
Czasami wiesz, że trzeba od razu reagować
Czasami z dziewczynami wieczorami bez słowa
Ts, ts, i oczy mówią wszystko
Czujesz wzrok na sobie? Bóg jest blisko
Nie masz szans, nie znikniesz nawet w tłumie
Patrz po oczach, rozumiesz?
Na krawężnikach, na dachach i ulicach
Tysiące ludzi, każdy nowy wieczór wita
Warszawa kiedyś, albo Hawana dzisiaj
Bez pośpiechu państwowy styl życia
Inne mają oczy uśmiechnięci na pocztówkach
Inne mają młodzi w stuningowanych maluchach
Ci, ci, nie mów mi czego tu szukasz
Po wzroku nauczyłem się prawdziwych odróżniać
[refren] x2
[zwrotka]
[zwrotka]
[zwrotka]
[refren] x2