Widzę tu jak przez mgłę, zmieniam się z dnia na dzień
Widzę tu jak przez mgłę, zmieniam się z dnia na dzień
Widzę tu jak przez mgłę...
Insomnia, myśli biegną, w deszczu za oknem, wracają zupełnie jak satelita
Jak rozwiać te chmury? Przewijam je, czytając to czego nie ma już dzisiaj
Apatia, Riedel wiedziałby co jest pięć, ciemno, mamy tu sporo różnic
Co krok było czuć chemię, ale nawet Hank Schrader by sobie odpuścił
Pewnie kilka osób to znało z autopsji, tych kilka osób to znało z autopsji
Czy tylko my , żyjąc szybko próbowaliśmy poczuć tak się jak dorośli?
Tomasz Chada;ktoś, czy to ja? Zamykam się w sobie, mając swoje cele nadal
I tylko dźwięki te, podnoszą mnie, mrok biją jak na niebie flara;Alan Wake
Otwarty umysł mam, otwarty nieświadomie jak niektóre związki
C2H5OH, w obu działa doskonale, częściej pali długo budowane mosty
Upośledzony układ krążenia, anioły powinny nieść wojowników do nieba
Spoko, unoszą tak by wszystko wydawało się proste ;Projekt Valhalla
Widzą inni,wiedzą inni,powiedz mi jak znaleźć Cię
Mówimy w innym języku, wiem gdzie jestem ja sam, sam ;pwd
Uściski, łzy i wzloty, upadki, nie myślę o tym, to nie rusza mnie
Nie, to nie nie rusza mnie wcale...
Wymykam się tam gdzie Ty
W to samo miejsce
A demony pytają się mnie
"Co by było gdyby?"
Podchodzę do każdego normatywnie, by tylko obyło się bez tych przekleństw
Nie patrz tak we mnie, we mnie, jak rewizję osobistą potraktuję pewnie
Enigma po obu stronach, chwila, po obu stronach kartka spalona, biernie
Pnę się do góry tylko po to by potem popaść w obłęd, jak Jack Torrance, śmieszne
Każdy czegoś chce,wszyscy to muszą mieć , prosta wymiana ;torrent
Nie wiem co od nich biorę, mądry po szkodzie i znowu uleganie jest wymogiem
Ogień gaśnie, byt nieograniczony nie znaczy to samo, intuicja
Ostatnio bardziej łamię ograniczenia, łamię je czy to znowu ta intuicja?
Trzask skrzydeł tłumiony był nieźle w naszych poduszkach
W sekundę zabijał powody, by wkurwiać
Strącam Cię nogą z łóżka, by demony ugnać..
By demony ugnać...