[Zwrotka 1: Peja]
Czy masz ochotę na małą przejażdżkę
Jeśli tylko chcesz to ja szybko ci pokaże
Te zajebista okolice, w której mieszkam
Tu się urodziłem, tu na co dzień się przemieszczam
Wiec jednak chcesz, jesteś ciekawy
Nie możesz przepuścić tak wspanialej zabawy
No to wsiadaj, kumpel nas powozi w kółko
Obejrzymy stary sklep, te ulice i podwórko
Niby nic, a cos w tym jednak jest
Niby kurwa nic, lecz wystarczy tylko chcieć
Nie trzeba stad uciekać, trzeba umieć tutaj żyć
Tylko trzeba uważać by nie tkwić w rynsztoku
Tak się juz przyjęło w tej wspanialej okolicy
Że wszyscy uciekają stad jak by bali się wszawicy
Wyrzutki społeczeństwa, psychopaci i menele
Nie powiedzą ci nic, albo niezbyt wiele
Bieda, brud, smród i ubóstwo
Dzisiaj na ulicy jest chłodno, ciemno, pusto
Tylko niekiedy słychać brzęk tłuczonego szkła
Ktoś na cały ryj się tu nagle wydziera
Ku ku ru ku i te podobne sprawy
Pijane wycieruchy takie maja tu zabawy
Śpiewy na sferach i ponura atmosfera
To tutaj wizytówkę na nowicjusza i frajera
Dla takich nie ma miejsca na dzielnicy Jeżyce
Tacy są przegrani, gdy zwiedzają okolice
Ludzie podobni do woskowych figur
Tylko nieraz cos powiedzą, taki juz pieprzony wytwór
Pierdolone fantazje tez czasem miewają
Tutaj jest jak w raju tylko trochę podupadłym
Ludzie się kochają i ja również kochać chciałbym
Wszyscy wegetują na kwitkach z opieki
Na pijackich rentach, na sprzedaży trefnych rzeczy
[Zwrotka 2: Peja]
Ciągle tylko widać policyjne samochody
Policyjne patrole robiące obchody
Nie wiem jak tu żyć będzie się za kilka lat
Jak ten cały nasz margines opuści jeżycki świat
Narodzi się nowy będzie dalej tworzył mit
Aby całemu miastu tylko kurwa przynieś wstyd
Przecież jest to znaczna część naszego społeczeństwa
Która żyje razem z nami, która obok nas mieszka
Zaniedbane dzieciaki w poszukiwaniu draki
Przeszukują ulice, zasyfiałe kamienice
Takie dzieciństwo nie jest najlepsze
Lecz one o tym wiedza, że nie będzie juz piękniejsze
[Refren: Peja]
Staszica story, Staszica story 2 jeżycki świat
Staszica story, Staszica story 2 jeżycki świat
[Zwrotka 4: Peja]
Akty przemocy i sprawa uzależnień
Ja nie będę o tym mówił, bo tu jest u nas zbyt wcześnie
Więc nie śmiej się frajerze, ze ktoś nie wie, co za dzień
Więc nie śmiej się, gdy ktoś leży i ma sen
Bo tutaj bracie to naprawdę nic nowego
Żyje na ulicy, na której się kopie leżącego
Zasrane opowieści o ulicy Staszica
Są znane każdemu nie tylko na Jerzycach
Cały ten gnój, penery z Jeżyc
Gazety opisują, że tu nie da się przeżyć
A przecież ja tu żyje, mam 21 lat
Jestem wciąż tutaj, ze mną jest jeżycki świat
Staszica story i nocne zmory
Nie wszystkie skurwiele to zwykle potwory
Nie wszystkie dziwki do końca są zdegenerowane
W końcu jest tez coś dobrego z krajobrazu jeżyckiego
Nieraz film tu nakręcili
Nieraz morde ci obili
Nawet nieraz jest tu spokój wiec skurwielu se zanotuj
Smutne życie, ulotne chwile szczęśliwości
Mogą nieraz rozpalać, do białości
Tak jak wszędzie życie toczy się dalej
A tu ci nikt nie powie, moje życie jest koszmarem
[Refren: Peja]
Staszica story, Staszica story 2 jeżycki świat
Staszica story, Staszica story 2 jeżycki świat
[Zwrotka 5: Iceman]
Ja niestety opuściłem Staszica ulice
Tam gdzie teraz mieszkam nigdy się nią nie zachwycę
Tak wiec ciągle wolnych chwilach wpadam na Jeżyce
Tu się wychowałem, tu mieszkają moi rodzice
Lubię patrzeć na te stare odrapane kamienice
Lecz niestety jak mówiłem opuściłem ta ulice
Założyłem rodzinę, dziecko w drodze, mam tez żonę
Moje fanki zaskoczone, może trochę obrażone
Pozdrawiam was wszystkie i nie bądźcie przerażone
Do widzenia, do usłyszenia cóż na pewno się pozmienia [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]