[Intro]
Tede, Ty czterdziestoletni gimbie
[Zwrotka 1]
Mówili zawsze sobą bądź (prawda to)
Mówili mów co myślisz ziom (to prawda)
Mówili zawsze swoich racji broń (prawda to)
I powtarzają tu to wciąż (to mantra)
I mówią mi, że mam tu sobą być (prawda to)
I mam prawdziwy być dla gry (to prawda)
I mam z sumieniem moim w zgodzie żyć (prawda to)
Nie kumasz mnie tu nic, to wyjdź (no to narka)
I nagle ty i ty i wy i wy i oni, tamci też
W tym co robię widzą nietakt, coś tu ze mną nie tak jest
Jednak to co mówię nie do końca dziś pasuje im
Nigdy się nie dostosuje - 40 letni gimb
[Refren]
Big gimbin', mówią jak żyć mi, ale
Nikt nigdy nie będzie mi mówił jak
Big gimbin' i życie się toczy dalej
TDF, NWJ, WWA
[Zwrotka 2]
Mają ze mną kłopot, no bo chcieliby mnie rozgryźć
Widzieliby mnie, nie w tym filmie, słowo bracia i siostry
Niby myślą hip hopowo, ale trudno im to pojąć jest
Że głową zawsze będę młodo, mimo to: chrzest siedem sześć
Nikt z nich w niczym mnie nie zmieni próżno, liczyć dziś na cud tu
Biorę życie wciąż na luźno oni pogrążeni w smutku
Zasmuceni, przygnębieni chcą na siłę bym dorosną
Utraciłeś swoją młodość, tylko to twój problem ot co
Mówią człowiek ma lat tyle, na ile się czuję z sobą
Słowo, przez to jak tu żyję, to zaliczyłem wieczną młodość
Rap wypełnił mój życia kielich pierdolonym eliksirem
Ziomy nikt z was mnie nie zmieni, przyzwyczaj się i tyle
[Refren]
Big gimbin', mówią jak żyć mi, ale
Nikt nigdy nie będzie mi mówił jak
Big gimbin' i życie się toczy dalej
TDF, NWJ, WWA
[Zwrotka 3]
Robią ze mnie gimbo grajka i to ma być niby ujma
Mnie kumają po kawałkach, a ich, że ich rap to chujnia
Gimby to i gimby tamto, innych to słuchają starsi
Trochę się mijają z prawdą, grają hardkor millenialsi
Starsi dawno już dorośli na ich miejsce przyszli młodsi
Patrz po fejsie, ta napewno, ktoś nadepnął ci na odcisk
Dobrze wiem, masz problem ze mną, bo nie jestem taki jak wy
Sklejki, słoje, samo drewno - synonimy twojej rapgry
Jestem taki jak te traki, napierdalam rapy w głośnik
Wiem, że życie ma etapy, jadę na tym po całości
Tamci tak odpowiedzialni, idealnie, tacy dorośli
A kiedy nie ma z nimi dzieciarni, każdy dziabnie od tacy do roślin
Kumasz? Od tacy do roślin, tak od tacy do roślin
I nagle nie są tacy cacy, i ty mówisz Jacy dorośnij?
[Refren]
Big gimbin', mówią jak żyć mi, ale
Nikt nigdy nie będzie mi mówił jak
Big gimbin' i życie się toczy dalej
TDF, NWJ, WWA [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]