[Wejście 1: Babinci - temat "Choroba zakaźna"]
Ja myślę sobie, że to będzie zarażanie
Nie wiedziałem, że zespół downa jest kurwa przez zakażanie
I jeszcze chyba ej tutaj ziomal
Twój freestyle jest dresiarski, to są zakazane słowa
Mowa, napierdalam twoja gadka jest tutaj chujowa
Moja kurwa jest tu oldschoolowa
I ziomy napierdalam no bo ty tu jesteś pojeb
Tak ci dopierdolę ziomie, że będziesz już na OIOMie
I kurwa ej tutaj fajnie
Ja niszczę ciebie, ty tutaj spierdalaj już na izolatkę
Ja lecę tu na izolatę
I z Izą się nawet spotykam na [?]
I robię sobie tobie [?]
I powiem tobie, że kurwa będzie powyjaśniane
I powiem tobie zaraz w pętlach
Gdy widzę takie cioty one powinny mieć zakaz wejścia
[Wejście 2: Seb - temat "Choroba zakaźna"]
Jaki down, wchodzę dobrze płynę
Downem się nie da zarazić, ty się z nim urodziłeś
Tak się kurwa rozpierdala
Wchodzi Seb i zgarnia tutaj dziwko hałas
I cały czas mogę tutaj napierdalać
Zakaz to ty powinieneś mieć rapowania
I napierdalam kurwa gram to ziomy
Fajny ruch sceniczny co ty kurwa jesteś chory?
Ja pierdolę, teraz sprawdzaj to ziomal
Giba się jakby miał kurwa Parkinsona
I kiedy wpadam, jestem dresiarzem sprawdzaj
Takie kurwy jak on to ja kroję w parkach
I kiedy wpadam to ziomuś
Nawet na scenie wyskoczysz z telefonu
I kiedy wpadam to niszczę cioty
Co się pocisz, patrz mi kurwo w oczy
[Wejście 3: Babinci]
Ty głupia cioto, nie patrzę w oczy niedojebanym cyklopom
I niszczę kurwa, to jest dopierdolone
Kurwa załóż sobie szkła kontaktowe
I wysyłam go kurwa tutaj w niebyt
On częściej zmienia płeć, niż szkła kontaktowe Queby
I kurwa tak ci cisnę chyba na tym flow
Wiadomo, że ty będziesz teraz przekrojony ziom
I powiem tobie wiesz, weź coś napomknij
Masz charyzmę kurwa jak chleb krojony z Biedronki
I to jest piękne i wbijam sobie tu na pętlę
I myślę sobie, o, wypierdalaj, ty jesteś ciotą
Jak się urodziłeś to z zespołem miauczenia kota
[Wejście 4: Seb]
Dobra, dobra, zespół miauczenia kota, gramy rapsy
Jak wchodzę na twoją pannę to ta dziwka miauczy
I to jest proste, kiedy wpadam gram słowo
Takim dziwkom zawsze zaglądam pod ogon
Jaki chleb krojony, kurwa wjeżdżam z rapem
Ty się spóźniłeś szmato, siedziałeś na kasie?
I to jest niezłe, kiedy wpadam to jest fajne
Na tych wolnych cię przewijam jak taśmę
I kiedy wpadam, dziwko sprawdź to
Jesteś tak słaby, że gębę ci powinni zakleić taśmą
I kiedy wpadam, kurwa dziwko sprawdź mnie
Takim łakom jak ty, to daję izolację
Ale jesteś kurwa groźny, dobrze gramy
Odliczanie, walę kurwę z bani [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]