[Hook: Skorup]
Wściekłym hejterom lepszej pogody
Drętwym frajerom więcej swobody
Żulom hajsu by było na wino
Polakom dystansu by lepiej się żyło
[Scratches 1: DJ Hopbeat]
W zgodzie żyć to sztuka cała
Duży żubr i mrówka mała
[Verse 1: Skorup]
Fantastyczna pogoda, ziom, ja szybko z niej skorzystam
Wyjdę pobuszować z mą bandą z boiska
Wsadzę do pyska gwint z piwka butelki
W słońce twarz wystaw, wyjdą na czole kropelki
Stronię od wszelkich nieprzyjemnych zadań
Spokojny o jutro, wiem że będzie znowu laba
Przemyka trabant, to kumpel, co słucha rapu
W bagażniku subwoofery, własnej marki chłopaku
Tak chłopaku, czas wybrać się na plażę
Podaj numer do Teresy, co ma te fajne tatuaże
Chętnie pokaże jej jak zapierdalam kraulem
Lepiej niż ten osioł obok, który jest niezłym klownem
Jest kolosalnie ciepły chłopie dzionek
Bawią się kapitalnie nawet żule spod biedronek
Kumpla polonez wiezie nas na piknik
Wziął p**nole drugi ziomek cały plik ich
[Scratches 2]
Każdy bóbr lubi pływać
Chętnie w wodzie popracuje
Zobaczycie, jak pompuje
Lewa łapa, prawa łapa
[Hook]
[Pre-verse: Dohtor Miód]
Klara poli, lód topi się w drinkach
Skorup i Dohtor Miód
[Verse 2: Dohtor Miód]
Patrza bez łokno, piekno jest dziś pogoda
Gupio jest w taki dzień samemu siedzieć w doma
Biera telefon, dzwonia do przyjaciela
Wyłaza z klatki, srogi wdech w płuca biera
Pod sklepem jest spotkanie, trza sie droga skrocać
Bieremy cało kista nikt sam nie chce wrocać
Idemy po chodniku z kistom ręka w ręka
Do rytmu flaszki grajom swoja piosenka
Piosenka traktuje sam ło pieknej pogodzie
Ło tym jak łatwo łoddać sie prostej przigodzie
Idemy dalyj kumple siedziom na ławce
Łobok bajtle robiom namiot przy huśtawce
Co tak siedzicie?! Ruszcie rzycie, co robicie
Nie widzicie, idzie picie, kej ruszycie?
I jus dwadzieścia gębów we słońcu się praży
Do tego chyba ze pięćdziesiąt tatuaży
No i zimniutko kista we słońcu błyscy
Nikt sie nie łozre, ale napijom się wszyscy
[Hook/Scratches 1]