Czego może chcieć od życia taki gość jak ja Nikt już z tego co ktoś zbił nie wymyśli szkła Może w niebie zrobią błąd i w natłoku spraw To co szło do innych stron Raz przypadnie nam Wypijmy za błędy, za błędy na górze Niech wyjdą na dobre zmęczonej naturze Czego można chcieć i kto może nam coś dać Czasem rzucą parę rad, a sklep pęka w szwach Kupić chcesz, gotówka jest nie masz czasu stać Złapie je emeryt choć swoich dosyć ma Wypijmy za błędy, za błędy na górze Niech wyjdą na dobre zmęczonej naturze Czego może chcieć od życia taki gość jak ja
Ludzi których sam ciągle w sercu ma Czasem w nocy kilka godzin kręci osiem cyfr Głos przez setki mil, nie to już nie Ty Czasem myślę jak się skończy ten nasz ziemski start Czy zbudzimy kiedyś się a w koło będzie raj Wypijmy za błędy, za błędy na górze Niech wyjdą na dobre zmęczonej naturze Wypijmy za błędy, za błędy na górze Niech wyjdą na dobre zmęczonej naturze Wypijmy za błędy, za błędy na górze Niech wyjdą na dobre zmęczonej naturze Wypijmy za błędy, za błędy na górze Niech wyjdą na dobre zmęczonej naturze Wypijmy za błędy