Jak sponsoring to Makita i Bosch!
Po to, żeby nieustannie zarzynać i ciąć
Szlifuję rymy i flow, a tępe dzidy drą papę!
To, co dla mnie piwnicą, dla nich dachem
Słabe!
Jestem majstrem, jeśli chodzi o rap grę
Dbam o detale zawsze, ty, młody, leć po flaszkę
Jesteś praktykantem, to szanuj hierarchię!
Zalać szklankę 3/4 to możesz... pannie!
No jasne, że do pełna jak Warka
Piję wódę, a wychodzi ze mnie... Harnaś!
Śruba jak chuj, no to z gwinta ruszam!
Największy wróg czeka w domu... to dziurka od klucza!
Klamki i bandy na klipach, jak Denzel Curry
I te laski, co łykać mogą s**mę litrami
Co im strzeliło do bani?!
Szykuję pociski zawsze!
Mają pengę od mamy i SMS w stylu: Come back!
Jakim gwoździem programu?! Jesteś młotkiem!
Dwie lewe ręce, a mamy zbijać piątkę?!
Co cię śmieszy? To bragga składa wielu
Raperzy jak mieszkania... no bo na wykończeniu!
Ich płytki to zapchaj dziury... jak fugi w kiblu!
Ej, artyści! Nikt nie kupi tej... biedy umysłu!
Te refreny dla gimbów teraz kręcą często
Drążysz chujowy temat? Studź wiertło, mendo!
Studź wiertło, mendo! Ajjj! [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]