Wolność dla mas Jej gorący pocałunek Zatrzymuje czas Naszą świadomość truje Wolność dla mas Wszyscy tak pragniemy ciebie Tylko ty pocieszasz nas Rozgrzeszasz niszcząc sumienie Wolność w naszych dłoniach Rzadko przechodzi szkłem Niszczy w nas człowieka Miesza naszą krew ze złem Ogranicza umysł, paraliżuje myśli Choć jesteśmy tak zmęczeni Twego ognia wciąż pragniemy O twych ustach śnimy nocą
Pijmy aż do dna, do samego dna Aż do dna, do samego dna Alkoholowa degradacja marzeń Trwa agonia pośród szklanych miraży Wolność dla mas, my wolnością zniewoleni Kolejny raz twe zdrowie wypijemy Wolność w naszych dłoniach Rzadko przechodzi szkłem Niszczy w nas człowieka Miesza naszą krew ze złem Ogranicza umysł, paraliżuje myśli [Tekst i adnotacje na Rock Genius Polska]