Wczołgałam się na szczyt,zegar bił.
A oni do mnie: " Złaź!"
Ja do nich: " Brak mi sił."
Właściwie dobrze, że to jeszcze nie.
Właściwie po co już?
Nie spieszę nigdzie się.
Rano urosną mi rogi dwa do Euforii...
REF. Łamdiritititiparija Euforia!
Hura, hura, hura!
Zjechałam miękko tak jak po mchu.
A oni do mnie: "Właź!"
Ja do nich:"Brak mi tchu."
I może lepiej tak, że to jeszcze nie.
I może lepiej, bo już sprzedać nie dam się.
Rano urosną mi skrzydła dwa do Euforii...
REF. Łamdiritititiparaja Euforia!
Euforia zakręcona trwa