Rozwijamy żagle uuu
Rozwijamy żagle
Zwrotka 1
Myślisz, że ja mogę kłamać? To chyba znasz mnie za krótko
Wjeżdżam w bit, który rozwala Ci słuch ziom
Tani hit to nie dla mnie, trudno
Jeśli dziś się nie wybiję, to spróbujemy jutro
Nie jest za późno bo jestem jeszcze młody
I co dzień idę w górę bo chcę coś jeszcze zdobyć
Nie chodzi o banknoty (nie), jakieś nagrody
Kiedyś mnie docenią, lecz na razie są schody
Odbiegam od mody bo nie liczą się wzorce
Robię coś innego i czuję się w tym dobrze
To nowy ja, nowy trak, puszczam to w Polskę
Dostanę znak kiedy mój Rap zaliczy progres
Tobie brak tego co mi, mam w sobie wiarę
I nawet gdy lecą mi łzy, ja nie przestaje
Mam zamiar dziś dogonić tych co są dalej
To moja pasja na stałe
Refren
Choć ludzi wzrok karmi nas fałszem
Patrząc w głąb chcę zobaczyć prawdę
Jeden błąd i znikasz w toń
(Ej Pierwszy, rozwijamy żagle)
Ja mam ster, przy sobie ludzi garstkę
Opuściłem tor na horyzoncie widzę szansę
Z wiatrem płynę ponad prawdę
(Bressa, rozwijamy żagle)
Zwrotka 2
Mówili mi, że miałem zrobić płytę
Siedziałem nad bitem zamiast wyjść gdzieś w weekend
Mówili mi, że jestem słabym zawodnikiem
Przyjąłem krytykę i do tej pory ćwiczę
Robię rap o rapie, śmieszne? Takie jest życie
Ale są chwile kiedy poza nim niewiele widzę
On daje mi energie, daje mi siłę
Z każdym dniem czuje coraz większa moc nawijek
To miłe, kiedy ktoś mi mówi, że jest postęp
Rosnę w siłę i znowu zaliczam progres
Proste, jutro jeszcze lepiej to nawinę
Choć nie jestem winner, kurde, jeszcze nie wszedłem na rynek
Co robisz krzywą minę, synek i tak lepiej płynę
Bo słynę tu z tego, że jak coś zrobię to ponoszę winę
Po co te wersy tu składasz na siłę
Przecież i tak to wszystko zmyśliłeś
Refren (x2)
Choć ludzi wzrok karmi nas fałszem
Patrząc w głąb chcę zobaczyć prawdę
Jeden błąd i znikasz w toń
(Ej Pierwszy, rozwijamy żagle)
Ja mam ster, przy sobie ludzi garstkę
Opuściłem tor na horyzoncie widzę szansę
Z wiatrem płynę ponad prawdę
(Bressa, rozwijamy żagle)