Reprezent, reprezent, reprezentuj Bałuty x8
Nie ważne czy siedzisz na ławce, czy kradniesz,
Łapiesz okazje czy spać chcesz,
Przez rap ten rozpoznasz moją lokalizacje,
Reprezentuj Bałuty jak masz dumę,
Reprezentuj jak pijesz czy częstujesz skunem,
I nawet gdy odfruniesz, to dalej reprezentuj,
Chuj mnie czy masz domek czy pochodzisz z projektu,
Czym jeździsz, gdzie robisz, ile masz z tego Geldu,
Co ruchasz, jak jesz, ile oblałeś semestrów,
Reprezentuj co w sercu, Bałuty na zawsze,
Obojętne czy napierdalasz market czy żabkę,
Szanuj swoja Matkę i swoje pochodzenie,
Nie ważne czy grasz Rap czy ciągniesz furę z Niemiec,
Z natury to się dzieje, w sekundę,
Nasze życie więc reprezentuj je dumnie,
Ref.:
Reprezent, reprezent, reprezentuj Bałuty x8
Nie wiem czy teraz jesteś w Londynie czy w Pradze,
Czy kosisz gruby hajs czy znów zmieniłeś pracę,
Nie wiem ile masz lat i jaki jest twój wyuczony zawód,
Wiem tylko, że jak ja pochodzisz z Bałut,
Ma w sobie życie dzięki nam,
Wiec gdzie by Cię nie poniosło w świat,
Brat gdzie byś nie był,
Bałucki styl trwa dopóki chodzimy po ziemi,
Jedni stąd jeżdżą na koncerty, drudzy jeżdżą do tynki,
Mijamy te same potagowane budynki,
I niby nic w tym nie ma, ale to nasza ziemia,
Chociaż domu się nie wybiera,
Nie ma miejsca, jak to?
I nawet jak wspomnienia się zatrą,
Pamiętaj gdzie twój dom, twoja oś, twoje miasto,
Brat bo, nie ważne ile masz na koncie,
Gdzie żyjesz, co pijesz, Bałuty reprezentuj godnie
Ref.:
Reprezent, reprezent, reprezentuj Bałuty x8
Gdziekolwiek nie jestem, wiem co słychać na mieście,
Zawsze tu byłem i będą z tym miejscem,
Związany, takie mam plany, bo znam te ściany,
Wszystko zrobię dla nich, taki mam nawyk,
Jesteś ciekawy, odwiedź Bałucki rynek,
Reprezentuj siebie bo bez tego zginiesz,
Jak ciepło w zimie, jak noc w kokainie,
Twój czas przeminie, znikniesz na zawsze,
Wiesz, ja widzę w życiu rzeczy ciekawsze,
Słupy na bramce, plus jajowatą piłkę,
Park promienisty co graniczy z boiskiem,
Pijaki pobliskie, łódzkie wolę Tyskie,
Pijamy te wszystkie, ja te same twarze,
Browar po browarze aż się kurwa zwalę,
Wiesz olewam władze, nie tylko w tym mieście,
Reprezentuj Bałuty gdziekolwiek nie jesteś