[Zwrotka 1: Jan Wyga]
Znasz mnie nazywam się Jasiek to imię mnie określa
Metr 76 raczej nie bestia mieszkam gdzie Teofilów
Możesz mnie nie znać 20 lat i nie pozuje na mędrca
Ale jest parę ale których nienawidzę w sobie
Nie, źle nienawidzę tutaj za mocnym jest słowem
Każdy człowiek ma jakieś swoje przewodnie cechy
A mnie te moje cechy wpieniają jak niejeden kretyn
Wśród perypetii poznaje sam siebie nieraz się wstydzę
Choć mam do tego typa w lustrze spory sentyment
To czuję winę ilekroć znowu popłynę
Mogłyby być coraz dłuższe chwilę
Ilekroć piję zaniedbuję dziewczynę (ogółem) przepraszam
Mam full zaniedbań i gdybym wciąż wierzył
To nieraz na bank bałbym się piekła
Zbyt często mówię pies srał i odpuszczam
Zbyt często zbyt wiele bzdur przechodzi mi przez usta
Zamiast brać kurs na wiedzę ja robię chuj i siedzę
I wkurwienie bierze kiedy widzę tych lepszych
A często nie potrafię zrobić nic tylko pieprzyć
Nie mam praw powaga
Nie pytaj błagam nie staram się wcale
W życiu wciąż mam bałagan jak ten frajer
Często poddaję się biegowi zdarzeń
Zdarza mi się zachowywać jak zwykły błazen
[Zwrotka 2: Kas]
Jeszcze raz moja ksywka Kas Kasina
Dziwna bo dziwna ja tam się nie spinam
Często zabijam klina z dnia poprzedniego
Żyję niezdrowo i co z tego
Robiłem różne rzeczy żałuję niejednego mego postępku
Tego że nie mam hajsu, fury i żadnego fachu w ręku
Który zapewnił by mi jakąś przyzwoitą pracę
Jednak nie jestem z tych co zrobią wszystko za kasę
Na masę sam wybieram sobie trasę
Mam sporo nałogów jeszcze więcej wad i nie wiem ilu wrogów
Plus słabość do kart, używek i marnotrawienia setek godzin
To wina lenia który ze mnie wychodzi nad podziw regularnie
Każdy kto zna mnie wie bo jestem z tego znany
Że często lubię być nagrzany
Zdarzają mi się także ciężkie stany
Grono deputowanych nazwało by mnie pewnie
Wyrzutkiem społeczeństwa
Lecz ja w tym społeczeństwie nie widzę dla siebie miejsca
Co jeszcze? Nie mam szczęścia do kobiet
Bo gdy już jakąś zdobędę myślę sobie
Że lepsza niż króliczek jest pogoń za króliczkiem
Do wielu rzeczy podchodzę sceptycznie
Zaś spłukany, strasznie sępie
Ludzie mi mówią że wszystko robię w swoim tempie
Dobra zakończę nim dokumentnie się pojadę
Afront 2003 pozdrawiam brygadę pozdrawiam
[Refren] x3
Czy potrafisz powiedzieć coś o sobie obiektywnie
Potrafisz spojrzeć z innej strony prawda, że dziwnie?
Rozdrapać bliznę zrobić krok wstecz i się przyjrzeć
To nie jest łatwe [Tekst - Rap Genius Polska]